 |
nie wierzysz juz słowom : będzie dobrze, nauczyłaś się, że nikt nie może zagwarantować Ci lespzego życia / maagiaaa
|
|
 |
i sama już nie daje rady, nie uznawaj mnie za egoistkę, poprostu samotnośc nie daje radości do życia / maagiaaa
|
|
 |
na mnie się nie krzyczy, mnie się kocha . [demoty]
|
|
 |
życie stało się na tyle cięzkie, że chciałam je tak po prostu porzucić, ot tak, to nie desperacja, to raczej bezsilność / maagiaaa
|
|
 |
miałeś byc kims w rodzaju namacalnego szczęścia / maagiaaa
|
|
 |
dla mnie był idelanym odzwieriedleniem szczęscia / maagiaaa
|
|
 |
co noc przed zasnięciem błagałam, by mi się nie śnil, miałam dość ciągłego budzenia się z twarzą mokrą od łez / maagiaaa
|
|
 |
pozwól mi żyć po swojemu, nie narzucaj mi swoich poglądów, nigdy nie chciałam byc taka jak Ty, zrozum / maagiaaa
|
|
 |
nie chce już więcej razy słyszeć, że 'jak nie ten to następny' , wcale mnie to nie motywuje do dalszego działania / maagiaaa
|
|
 |
nie mam motywacji do nauki, do wstawania z łóżka, chęci do działania, szmotność niszczy, jest destrukcyjna / maagiaaa
|
|
|
|