 |
ja nie upadnę tak nisko by cię przeprosić, ewentualnie się potknę, a sorry wypowiem nieświadomie / przypadkowa
|
|
 |
pamiętasz? w tamtym roku o tej porze pisaliśmy prawie codziennie / przypadkowa
|
|
 |
''Mama-to słowo winienem rapować klęcząc,
mama, bo nigdy nie zdołam ci się odwdzięczyć,
siostra-niesie sztandar niezależności,
siostra, niech ktoś tylko nadepnie ci na odcisk,
to brat, razem ze mną chwyci, co pod ręką,
brat-z braku ojca to był mój mentor.''
|
|
 |
''Jedną zasadą wciąż motywowany
bądź własną osobą, bądź co bądź sobą,
niech twa osoba będzie ci ozdobą,
nie jednorazowo, lecz całodobowo.''
|
|
 |
''Ty nie wiesz kim jestem, ale coś podejrzewasz, że jestem jednym z tych typów, których czasem Ci potrzeba.''
|
|
 |
''Męczą, lub dają odpocząć-są twoje,
czasem ukojenie, czasem paranoje,
sny, nawet gdy są złe, to się budzisz,
możesz w nich kochać lub mordować ludzi,
krzywe odbicie w witrynie twego ducha,
są twoje-tajne, niejawne jak życie,
tu wszystko dzieje się naprawdę.''
|
|
 |
'' Każdy by chciał wszystko naraz, zamiast starać się o trochę,
niby nikt tu nic nie pali, a by zjarał Europę.''
|
|
 |
''Gdybym był panem świata na imię miałbym pieniądz,
albo znana i lubiana wszechobecna przemoc,
na drugie miałbym seks, na trzecie broń,
bo niby kto ziom obsadza światowy tron?''
|
|
 |
''wciąż bez odpowiedzi odpalam znicz.''
|
|
|
|