 |
dokładnie pamiętam nasze pierwsze spotkanie, pierwsze spojrzenia i pierwsze zaczepki. to duszne powietrze podczas pierwszego spaceru i przesłodki uśmiech na Twojej twarzy. pamiętam jak przedstawiłam Cię moim znajomym i pamiętam jak dzielnie znosiłeś moje marne wywody na temat znienawidzonej przez nas oboje geografii. pamiętam pierwszy, niemal doskonały krok z Twojej strony, a w końcu pierwszy pocałunek. pamiętam tą delikatność i piwne oczy. ten dziwny lęk przed czymś co mogło się wydarzyć. cholera, byłeś spełnieniem moich marzeń. a teraz? nie ma Cię. odszedłeś zostawiając miliony tłumiących się w mojej głowie wspomnień. /kochajnoo
|
|
 |
Jeśli będziesz daleko, uduszę się. Jeśli się zbliżysz, wyciągniesz nóż i przebijesz mi płuca. Pytanie brzmi: czy wolę umrzeć sama, czy z tobą? /finely
|
|
 |
|
" To trudne i każdy musi kiedyś przez to przejść, najgorsze jest pytanie czy to ma sens czy nie. "
|
|
 |
Penisa w śmietniku nie znalazłeś, więc nie wpychaj go byle gdzie, do byle czego .
|
|
 |
Nie mam siły na nic. Ta bezsilność wykańcza z każdym dniem coraz bardziej. I nie wmawiaj mi, że jeszcze kiedyś będzie dobrze.
|
|
 |
jesteś napadem szaleństwa chwilowym, co zdarza się w jednej z tych sekund przed snem
|
|
 |
Patrzę w lustro i nie wiem kim jest osoba, którą widzę. Na pewno nie jest tym, kim chciałam, żeby się stała. To nie ja.
|
|
 |
każdym oddechem wołam o Ciebie.
|
|
 |
tak, zdecydowanie potrzebuję MĘŻCZYZNY, nie CHŁOPCA
|
|
 |
niektórych bardzo boli fakt, że sobie radzę.
|
|
 |
Pocałunki są mową miłości, więc może wpadniesz i się wypowiesz ?
|
|
 |
niech wszechświat zatrzyma się, na parę maleńkich chwil, poznamy się jeszcze raz, bogatsi o to co dziś już wiemy [ ? ]
|
|
|
|