głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niezlychujekzniego

Może ciebie spokam znowu  zaczniemy od początku    oferuje siebie  przecież i tak nie mam majątku.

siemakochamcie dodano: 10 listopada 2013

Może ciebie spokam znowu, zaczniemy od początku oferuje siebie, przecież i tak nie mam majątku.

Ja jak Ty  Ty jak ja  Skarbie zrzućmy maski  jedno drugie dobrze zna  Ty jak ja  ja jak Ty  Zróbmy co oboje chcemy  po co tracić czas na gry

siemakochamcie dodano: 10 listopada 2013

Ja jak Ty, Ty jak ja Skarbie zrzućmy maski, jedno drugie dobrze zna Ty jak ja, ja jak Ty Zróbmy co oboje chcemy, po co tracić czas na gry

Nalewam drugą szklankę  żeby nie była pusta jak pokój  moje serce i słowa w Twoich ustach.

siemakochamcie dodano: 10 listopada 2013

Nalewam drugą szklankę, żeby nie była pusta jak pokój, moje serce i słowa w Twoich ustach.

nadużywam  ciężko mi z tym   Trochę to przerasta  wiesz samemu trudno.

siemakochamcie dodano: 10 listopada 2013

nadużywam, ciężko mi z tym, Trochę to przerasta, wiesz samemu trudno.

Z takim kimś jak ja iść do przodu  na wariata  I nie myśleć o tym   Co się może zdarzyć  Będąc takim kimś jak ja  Jeśli tak to zapraszam   Razem chodźmy.

siemakochamcie dodano: 10 listopada 2013

Z takim kimś jak ja iść do przodu, na wariata I nie myśleć o tym, Co się może zdarzyć Będąc takim kimś jak ja Jeśli tak to zapraszam, Razem chodźmy.

Potargany mam życiorys   Sporo o mnie nie wiesz.  Dla wspólnego dobra radzę   O nic mnie nie pytaj.  Dawaj usiądziemy razem na ławce nad stawem   Trochę lepiej się poznamy  Cię powtajemniczam.

siemakochamcie dodano: 10 listopada 2013

Potargany mam życiorys, Sporo o mnie nie wiesz. Dla wspólnego dobra radzę, O nic mnie nie pytaj. Dawaj usiądziemy razem na ławce nad stawem, Trochę lepiej się poznamy, Cię powtajemniczam.

No i nie potrafię nie pić  z tym jest ciężko  kotku

siemakochamcie dodano: 10 listopada 2013

No i nie potrafię nie pić, z tym jest ciężko, kotku

Wczorajszy wieczór znów był taki jak kilka miesięcy temu. Znów wracają noce pustki  bezsilności  braku wsparcia. Szukasz pomocy  chociaż nie masz już sił walczyć. W ręku trzymasz papierosa  który tak na prawdę nie uspokaja twoich nerwów  ale gdyby nie on już dawno bym zwariowała. Pije kawę  choć już dawno wystygła. Płacze  chociaż obiecywałam ci  że już więcej nie będę.    J.

jachcenajamaice dodano: 10 listopada 2013

Wczorajszy wieczór znów był taki jak kilka miesięcy temu. Znów wracają noce pustki, bezsilności, braku wsparcia. Szukasz pomocy, chociaż nie masz już sił walczyć. W ręku trzymasz papierosa, który tak na prawdę nie uspokaja twoich nerwów, ale gdyby nie on już dawno bym zwariowała. Pije kawę, choć już dawno wystygła. Płacze, chociaż obiecywałam ci, że już więcej nie będę. / J.

Zamknij oczy  jutro znów wstanie dzień. Nie płacz  nie szkoda Ci łez? Wstać  walcz  nie poddawaj się. Zbieraj siły i udowodnij wszystkim  że nie jesteś nikim. Kochaj i bądź kochaną  nigdy nie żałuj miłości. Przytulaj czuje  całuj namiętnie. Nie trać ani chwili. Zamknij oczy  uśmiechnij się  szkoda czasu na smutek.      J.

jachcenajamaice dodano: 4 listopada 2013

Zamknij oczy, jutro znów wstanie dzień. Nie płacz, nie szkoda Ci łez? Wstać, walcz, nie poddawaj się. Zbieraj siły i udowodnij wszystkim, że nie jesteś nikim. Kochaj i bądź kochaną, nigdy nie żałuj miłości. Przytulaj czuje, całuj namiętnie. Nie trać ani chwili. Zamknij oczy, uśmiechnij się, szkoda czasu na smutek. / J.

To właśnie w Twoich oczach widziałam obraz wspólnej przyszłości. Dziś widzę w nich siebie  tak marną i tak bardzo kruchą. Nie ma we mnie nic prócz smutku  który jako jedyny został mi po Tobie. Mam też wspomnienia  piękne wspomnienia  które trzymam gdzieś na dnie w sercu. Byłeś kimś  kto powinien być zawsze  tym którego po raz pierwszy pokochałam tak silnie  tak prawdziwie. Swoją obecnością potrafiłeś namalować uśmiech na mojej twarzy i wnieść nadzieje  tą niezbędną. Dziś Ciebie nie ma i tej nadziei także. Tłumiące się we mnie uczucia bolą  bolą tak jak świadomość  że Ciebie dzisiaj nie ma tu  obok mnie. Patrzę w niebo i widzę niekończący się żal i smutek. Czuję na policzkach łzy  to łzy cierpienia i miłości. histerycznie

namalowanaksiezniczka dodano: 4 listopada 2013

To właśnie w Twoich oczach widziałam obraz wspólnej przyszłości. Dziś widzę w nich siebie, tak marną i tak bardzo kruchą. Nie ma we mnie nic prócz smutku, który jako jedyny został mi po Tobie. Mam też wspomnienia, piękne wspomnienia, które trzymam gdzieś na dnie w sercu. Byłeś kimś, kto powinien być zawsze, tym którego po raz pierwszy pokochałam tak silnie, tak prawdziwie. Swoją obecnością potrafiłeś namalować uśmiech na mojej twarzy i wnieść nadzieje, tą niezbędną. Dziś Ciebie nie ma i tej nadziei także. Tłumiące się we mnie uczucia bolą, bolą tak jak świadomość, że Ciebie dzisiaj nie ma tu, obok mnie. Patrzę w niebo i widzę niekończący się żal i smutek. Czuję na policzkach łzy, to łzy cierpienia i miłości./histerycznie

Czy Twoje serce nie jest z kamienia? Czy Twoja obojętność zabiła wszystkie uczucia? Roją mi się w głowie pytania na które wciąż szukam odpowiedzi. Ale żadna odpowiedź nie przychodzi  jest tylko cisza odbijająca się pustym echem czterech ścian. Tak naprawdę chcę o wszystkim zapomnieć i nawet beznadziejnie mi to wychodzi  kiedy mam świadomość  że ktoś wyrwał moje serce. Spójrz na swoje ręce  jest na nich krew. To krew naszej miłości  która boli tak samo nas oboje. Spłukujesz wodą ręce  zmywasz naszą miłość  tak jakby nigdy nie miała prawa istnieć. Możesz odetchnąć  bo pozbyłeś się uczuć  możesz teraz głęboko siegnąć w swoje własne serce i powiedzieć  czy nadal można nazwać Cię człowiekiem. Umieram gdzieś powoli  leżąc na parapecie okna mojego pokoju  wpatrując się w głuchy świat. Łzy moczą policzki bo serce płacze. Weź moja duszę i wyczyść ją do czysta. Odłóż na bok swoje brzemię skurwiela i pokaż jak bardzo można kochać. histerycznie

namalowanaksiezniczka dodano: 4 listopada 2013

Czy Twoje serce nie jest z kamienia? Czy Twoja obojętność zabiła wszystkie uczucia? Roją mi się w głowie pytania na które wciąż szukam odpowiedzi. Ale żadna odpowiedź nie przychodzi, jest tylko cisza odbijająca się pustym echem czterech ścian. Tak naprawdę chcę o wszystkim zapomnieć i nawet beznadziejnie mi to wychodzi, kiedy mam świadomość, że ktoś wyrwał moje serce. Spójrz na swoje ręce, jest na nich krew. To krew naszej miłości, która boli tak samo nas oboje. Spłukujesz wodą ręce, zmywasz naszą miłość, tak jakby nigdy nie miała prawa istnieć. Możesz odetchnąć, bo pozbyłeś się uczuć, możesz teraz głęboko siegnąć w swoje własne serce i powiedzieć, czy nadal można nazwać Cię człowiekiem. Umieram gdzieś powoli, leżąc na parapecie okna mojego pokoju, wpatrując się w głuchy świat. Łzy moczą policzki bo serce płacze. Weź moja duszę i wyczyść ją do czysta. Odłóż na bok swoje brzemię skurwiela i pokaż jak bardzo można kochać./histerycznie

Proszę  nie pytaj mnie jak bardzo bolała Twoja nieobecność. Nie pytaj  bo będę musiała Ci o tym opowiedzieć  będę płakała i nie będę mogła przestać. Nie zmuszaj do przywoływania wspomnieniami bólu  który był jak kat i każdego wieczoru niszczył kolejną cząstkę duszy  który deptał po płucach  a w serce wbijał tysiące noży. Ból  który zabijał mnie swoją toksycznością. Spójrz  po policzkach płyną mi krople na samo wspomnienie tamtych chwil  ale jeśli chcesz będę mówić dalej. Każdego dnia upadałam na kolana przed Bogiem prosząc  by mi Cię zwrócił  głuche modlitwy odbijały się tylko echem w moim sercu. Oczy wypłakały wszystkie łzy  a ostatnia z nich była krystaliczną kroplą krwi. Tworzyliśmy własne sanktuarium duszy i ciał  z jednym sercem. Dzisiaj jesteśmy niepełni  każdy z nas  już osobno nosi nad żebrami jedną połowę. Wyjrzyj czasem przez okno i patrząc nocą w niebo znajdź jedną gwiazdę  której ramiona zaprowadzą Cię tam  gdzie Twoje miejsce i scali serce w jedno. histerycznie

namalowanaksiezniczka dodano: 4 listopada 2013

Proszę, nie pytaj mnie jak bardzo bolała Twoja nieobecność. Nie pytaj, bo będę musiała Ci o tym opowiedzieć, będę płakała i nie będę mogła przestać. Nie zmuszaj do przywoływania wspomnieniami bólu, który był jak kat i każdego wieczoru niszczył kolejną cząstkę duszy, który deptał po płucach, a w serce wbijał tysiące noży. Ból, który zabijał mnie swoją toksycznością. Spójrz, po policzkach płyną mi krople na samo wspomnienie tamtych chwil, ale jeśli chcesz będę mówić dalej. Każdego dnia upadałam na kolana przed Bogiem prosząc, by mi Cię zwrócił, głuche modlitwy odbijały się tylko echem w moim sercu. Oczy wypłakały wszystkie łzy, a ostatnia z nich była krystaliczną kroplą krwi. Tworzyliśmy własne sanktuarium duszy i ciał, z jednym sercem. Dzisiaj jesteśmy niepełni, każdy z nas, już osobno nosi nad żebrami jedną połowę. Wyjrzyj czasem przez okno i patrząc nocą w niebo znajdź jedną gwiazdę, której ramiona zaprowadzą Cię tam, gdzie Twoje miejsce i scali serce w jedno./histerycznie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć