 |
znów przede mną ktoś stawia wielkiego drinka, wokół siedzą ludzie, których ledwo znam, muzyka też jakaś kiczowata leci. z godziny na godzinę czuję się coraz gorzej. patrzę na niebieski napój przede mną. ma taki sam kolor jak Twoje oczy. zaciskam wargi. nie. koniec smutów, łez, rozpamiętywania. na bycie singlem najlepiej pomaga udział w licznych imprezach. i to też mam zamiar robić, dobrze się bawić - bez Ciebie.
|
|
 |
zawsze byłaś jak siostra, której nigdy nie miałam.
|
|
 |
to smutne, że nasza miłość zamieniła się w przyzwyczajenie.
|
|
 |
znamy się już długo, ale co z tego skoro, że wiemy o sobie wszystko, jeśli wykorzystujemy to przeciwko sobie?
|
|
 |
poważnie? myślałeś, że zapomnę?
|
|
  |
dziękuję za 100 tys wejść! ♥
|
|
 |
czy musimy się kłócić, jeśli o co kłócić się nie mamy? / michał
|
|
 |
- dlaczego pan nie ratował żony, gdy tonęła? - a skąd miałem wiedzieć, że się topi?! wrzeszczała jak zwykle.
|
|
 |
nigdy, ale to nigdy nie wmówisz kobiecie, że jeśli ktoś będzie ją kochał, to nawet i w rozciągniętym swetrze, ale nie, ona i tak będzie robić wszystko by być w Jego oczach najpiękniejszą. tak została stworzona.
|
|
 |
stary, kobietę się kocha, mimo wszystko. po to jest. i masz z nią sypiać, masz doznawać z nią nowych doświadczeń, ma być wam cudownie - ale nie tylko wokół tego to się kręci. przytulaj ją. daj jej swoją bluzę, gdy będzie marzła i daj serce, kiedy ona odda ci swoje. zważywszy na to, że jest delikatniejsza, kurwa, nie rań jej.
|
|
|
|