 |
Zacząłem potrzebować tego, na co mówisz bliskość. Z nadzieją w sercu, a w oczach z iskrą. Ta iskra zgasła. Ona gaśnie podobnie do niej./Miuosh
|
|
 |
gdzieś między alkoholem, fajkami i przekleństwami można znaleźć wrażliwą,delikatną mnie./disparais
|
|
 |
Znam kilka słów, które ranią jak nigdy.Patrzysz na nią, niby anioł- a krzywdzi./Bonson
|
|
 |
spełnij moje życzenie, podaruj mi siebie, z Twoimi cudownymi wadami, i cudowniejszymi zaletami,tylko siebie./disparais
|
|
 |
kolejna rana na ciele, kolejne rozczarowanie, tym razem nie rozczarował mnie nikt ważny, tylko ja, sama siebie rozczarowałam. gdzie ta siła i wiara które miały wziąć górę nad całym moim życiem. coś we mnie się zgubiło, zamarło, i nie chcę tego odnaleźć, to nadal we mnie żyje./disparais
|
|
 |
nie wyjaśniliśmy sobie wszystkiego, przestaliśmy.
|
|
 |
przystaw mi proszę pistolet do głowy, naciśnij spust, i skończ to./disparais
|
|
 |
Prawda boli, bo jest zwyczajnie szczera/Miuosh mistrz.!
|
|
 |
dusza krzyczy emocjami, bólem. a usta cisną się obojętnością./disparais
|
|
 |
nie chcę żyć z ludźmi którzy burzą moje szczęście./disparais
|
|
 |
potrzebuję szczerej rozmowy, potrzebuję z Nią szczerej rozmowy. muszę jej pomóc, swoje życie odstawić w bok i pomóc jej, jest najważniejsza. traktują ją jak siostrę, mimo iż oficjalnie nimi nie jesteśmy, to i tak wskoczyłabym za Nią w ogień, gdyby nie Ona, mnie tu by już nie było, to Ona trzyma mnie przy życiu, jej dziękuję za nasze chore akcje, za plan na wakacje, że mamy spotkać Miuosh'a, dziękuję jej za wszystko. S/disparais
|
|
|
|