 |
brak słów, ludzie są rozjebani
|
|
 |
Tęsknię za małymi rzeczami , bezsensownymi rozmowami o niczym i nigdy nie pomyślałabym , że one mogłyby znaczyć dla mnie wszystko .
|
|
 |
Potrzebny jest czyjś uśmiech, aby samemu też się uśmiechnąć.
|
|
 |
Tysiące ludzi obok, a Ty szukasz właśnie moich oczu.
|
|
 |
Przechodzimy obok obojętnie tak, choć zerkamy na siebie kątem oka, wciąż wierzymy, że coś zmieni się.
|
|
 |
Spójrzcie prawdzie w oczy, czy wam się opłaciło,
stracić dobre imię i mieć obite ryło.
|
|
 |
Nadejdzie taki dzień, nadejdzie taka chwila
przetną się nasze drogi i nie dasz kurwo dyla.
|
|
 |
Ty bujałeś się furami, ja oddzielone od kratą,
dzięki Twojej współpracy z policyjną szmatą
|
|
 |
Wiedziałeś dobrze w jaki przedział się wpierdalasz
ja już jestem na wolności Ty kanałem wypierdalasz.
|
|
 |
Twój ojciec policjant mundur w piwnicy potwierdził,
jebać Cię kurwo życie w kanale spędzisz.
|
|
 |
Prawda taka jest, nikt z frajerem się nie wita.
|
|
 |
Twoja fałszywa twarz przypałowcu zajebany.
Bałeś się sądowej kary teraz będziesz jebany.
Przez nienawiść bloków szarych nie unikniesz kary pało
|
|
|
|