 |
NIE MOŻNA UFAĆ WSZYSTKIM ZIOMOM, SIEMA
|
|
 |
ziom w cudzysłowiu
spierdoliłeś się na parter, ziomie, z wyboru
a może los tak chciał
pokazałeś jaki jesteś
|
|
 |
on mówi że jest fajnie
już nie dla mnie, może dla ciebie,
ten most spłonął
Co, już się nie śmiejesz?
Nie wiesz, ile jest coś warte póki
Tego nie stracisz
pół serio pół żartem, przyjaźnią się płaci
|
|
 |
był koleżka, za którego mogłam skoczyć w ogień myślałam, że on też by za mnie skoczył w ogień, ale coś mu odjebało i kurwa myśli że jest bogiem
|
|
 |
palę za sobą mosty
nie wiem czy to mądrze
ale nie chce mi się z niektórymi gadać
ich sprawa ich bałagan
|
|
 |
wiesz, co wynika? że dorosłam zrozumiałam nieco więcej,
nie jest proste to co niby
łatwe i piękne
|
|
 |
|
Dajcie mi chwilę odpocząć od tych ciągłych wymagań i pretensji. Pozwólcie mi przez chwilę pocierpieć w samotności przy kieliszku wódki.
|
|
 |
Jest tyle kin, tyle filmów, tyle miejsc nowych
może moglibyśmy tam pobyć,
albo zostać tu i poleżeć na podłodze,
może moglibyśmy pić razem kawę gdzieś,
wyjść razem lub nie robić nic razem,
może mogłoby być trochę inaczej,
może mogłoby być trochę jak dawniej,
może moglibyśmy być dla siebie wsparciem
i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie./p
|
|
 |
|
nie chcę patrzeć jak ktoś bliski znów znika.
|
|
 |
|
dziś świat prysł,nie chce mówić więcej.
|
|
 |
Biegnijmy, gubiąc wszystko, co ma znaczenie.
|
|
|
|