 |
świat skurczył się do powierzchni łóżka. słuchawki z pięciometrowym kablem stały się dziwnie niebezpieczne, moja matka musiała wynieść je z pokoju. rozumiesz, prawda? mogłyby opleść szyje
|
|
 |
Powinnam mieć przyklejoną na czole naklejkę : Jestem z tych co ranią.
|
|
 |
Krzywdzę ludzi przez to, że mam na nich coraz częściej wyjebane. Coraz częściej o nich przestaję myśleć traktując ich przedmiotowo.
|
|
 |
rozsypałem się jak puzzle, kto poskłada mnie co?
|
|
 |
Do dupy wszystko, najchętniej bym całe te gówniane życie sprzątnęła i wyrzuciła do kosza.
|
|
 |
jestem gdzieś, lecz nie szukaj mnie, bo nie chcę dalej żyć
|
|
 |
odwracam się i potykam. cholera, przecież nikt nie goni
|
|
 |
-czego ty właściwie dziewczyno chcesz?!- czego? Chcę żebyś mnie przytulał. Chcę żebyś mnie całował w czoło. Mówił, że mnie kochasz, ale nie w tych zwykłych momentach, ale podczas tych intymnych chwil gdy jest Ci przy mnie dobrze, gdy moje ciało działa na Twoje, no właśnie chcę się z Tobą pieprzyć w łóżku, w aucie, na stole i blacie. Chcę żebyś umiał powiedzieć, że jestem Twoja, byś przycisnął mnie do ściany i namiętnie pocałował. Chcę żebyś krzyczał gdy jesteś zły a nie odwracał się plecami i odchodził- bo nic mnie tak nie wyprowadza z równowagi jak to.Chcę mieć pewność, że na dobre i złe, że nie tylko na chwilę, że to wszystko ma jakieś znaczenie. / dalide
|
|
 |
Jeżeli Ci na prawdę zależy, nie ma takich przeszkód, których nie przeskoczysz./ patteek
|
|
 |
Dzisiaj nie wystarczy, że chcę, nie wystarcza nawet, że się staram, że myślę, tęsknię, dziś musi być powód, dowód, ludzie nie mają w sobie wiary. / nieracjonalnie
|
|
 |
wczoraj umieram, dzisiaj umieram, jutro będę umierać. Już zawsze będę umierać.
|
|
 |
dzień za dniem coraz bardziej kończy się świat
|
|
|
|