|
nie jestem z nim z przyzwyczajenia. przyzwyczaiłam się go kochać.
|
|
|
im mocniej kogoś kochasz tym bardziej jesteś w stanie znienawidzić.
|
|
|
kiedy faceci zrozumieją, że kiedy podajemy im na talerzu swoje serce to nie po to, aby ubili je na kotlety?
|
|
|
najgorzej jest wtedy, gdy wiesz, że nie masz po co zostać, a i tak nie możesz odejść.
|
|
|
nauczyłeś mnie jak nienawidzić z miłości.
|
|
|
Sezon pt. 'zupełnie sobie nie radzę' uważam za oficjalnie rozpoczęty. / voile
|
|
|
Nie chcę więcej kłamstw, opowieści dziwnej treści. Czas zagoi rany, los na Tobie się zemści.
|
|
|
Tak to już bywa, nie każdy jest idealny. Fajnie jest być razem, ale trzeba trzymać się prawdy. Bo jak jej nie ma, to jakby nie było związku wcześniej. Niedopowiedzenia? Na bank nie chcę.
|
|
|
Byleś kimś i w sekundę swe życie spierdoliłeś. Pierdolone pięć minut. Teraz widzisz swe błędy, cofnij wstecz skumaj kurwa jak masz czyścic którędy.
|
|
|
Ach, jaki to był celny strzał, tych kilka słów, tak prosto w twarz. Jak to się mogło znów stać, w pustym pokoju tkwisz sam, zupełnie sam. Znów wszystko poszło nie tak.
|
|
|
Chce pić, zanim pojawi się wstyd. Podobno nie spałaś nic i już nie masz siły dzwonić. Zgodnie mówi o tym mi liczba połączeń odrzuconych. Nie planuje wracać dziś, to jeszcze nie moja pora.
|
|
|
Powiedz mi co znaczy słowo "kocham" dzisiaj? Czy coś więcej warte jest niż wymagała tego chwila. Dzisiaj jesteś, pragniesz, obiecujesz, potem znikasz. Po weekendzie wracasz nagle rzucasz tylko krótkie wybacz.
|
|
|
|