głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niezapominajkaa

Nothing is as it seems to be..    kom

zakazanaa dodano: 22 stycznia 2010

Nothing is as it seems to be.. || kom

Now often the now more wish the me  Even is time for's way I live my veins  Everymore at ten bits memory night of me to so fly to die alive

zakazanaa dodano: 21 stycznia 2010

Now often the now more wish the me Even is time for's way I live my veins Everymore at ten bits memory night of me to so fly to die alive

Śmierć jest spokojna łatwa..życie jet trudniejsze..

zakazanaa dodano: 20 stycznia 2010

Śmierć jest spokojna,łatwa..życie jet trudniejsze..;(

jestem zazdrosna o każdą dziewczynę z którą rozmawiasz. jestem zazdrosna o wszystkie rzeczy którymi zajmujesz się  wtedy gdy nie zajmujesz się mną. wkurvia mnie każda nie wspólnie spędzona chwila. to obsesja  to choroba  to uzależnienie. jestem chora z miłości.

zakazanaa dodano: 18 stycznia 2010

jestem zazdrosna o każdą dziewczynę z którą rozmawiasz. jestem zazdrosna o wszystkie rzeczy którymi zajmujesz się, wtedy gdy nie zajmujesz się mną. wkurvia mnie każda nie wspólnie spędzona chwila. to obsesja, to choroba, to uzależnienie. jestem chora z miłości.

otworzyła drzwi wtedy zawiał zimny wiatr  wprowadzając chłód w jej serce..

zakazanaa dodano: 18 stycznia 2010

otworzyła drzwi,wtedy zawiał zimny wiatr, wprowadzając chłód w jej serce..

co się z nami stało  gdzie ta miłość co sobie obiecaliśmy pod gałązkami lipy.

zakazanaa dodano: 18 stycznia 2010

co się z nami stało, gdzie ta miłość co sobie obiecaliśmy pod gałązkami lipy.

chciałabym Ci dać miłość. taką nieprzeniknioną przez zdradę  nienawiść czy obojętność. taką  która by Cię zachwyciła  zwaliła z nóg. taką pełną szczerości i piękna. taką  która przepełniłaby Cię całego od paznokci u stóp po koniuszki rzęs. chciałabym Ci ofiarować miłość  której nie zgubiłbyś na podrzędnej leśnej drodze  nie zapomniał o niej. coś w rodzaju medalionu na łańcuszku  nocnej lampki do Twojego pokoju  kubka  który co dzień wypełniany byłby kawą  białego kota  który by miał oczy w jej kolorze  farby  co pomalowałaby wszystkie Twoje bezbarwne dni  kleju  którym mógłbyś zaklejać listy do mnie  zdjęcie moich rzęs  którym wytapetowałabym Ci pokój chciałabym Ci dać miłość  którą przyjmiesz.

zakazanaa dodano: 18 stycznia 2010

chciałabym Ci dać miłość. taką nieprzeniknioną przez zdradę, nienawiść czy obojętność. taką, która by Cię zachwyciła, zwaliła z nóg. taką pełną szczerości i piękna. taką, która przepełniłaby Cię całego od paznokci u stóp po koniuszki rzęs. chciałabym Ci ofiarować miłość, której nie zgubiłbyś na podrzędnej leśnej drodze, nie zapomniał o niej. coś w rodzaju medalionu na łańcuszku, nocnej lampki do Twojego pokoju, kubka, który co dzień wypełniany byłby kawą, białego kota, który by miał oczy w jej kolorze, farby, co pomalowałaby wszystkie Twoje bezbarwne dni, kleju, którym mógłbyś zaklejać listy do mnie, zdjęcie moich rzęs, którym wytapetowałabym Ci pokój chciałabym Ci dać miłość, którą przyjmiesz.

sposobem na kochanie czegokolwiek jest uświadomienie sobie  że moglibyśmy to utracić.

zakazanaa dodano: 18 stycznia 2010

sposobem na kochanie czegokolwiek jest uświadomienie sobie, że moglibyśmy to utracić.

tylko bądź obok. i dalej mnie rozśmieszaj. i mów mi to  co chciałabym usłyszeć. i śmiej się  gdy ja się śmieje. i powoduj  że będę przy Tobie bezpieczna. i spraw  bym mogła Ci zaufać. i przytul  gdy tylko zechcesz. i ocieraj moje łzy  pocieszając i... kochaj.

zakazanaa dodano: 18 stycznia 2010

tylko bądź obok. i dalej mnie rozśmieszaj. i mów mi to, co chciałabym usłyszeć. i śmiej się, gdy ja się śmieje. i powoduj, że będę przy Tobie bezpieczna. i spraw, bym mogła Ci zaufać. i przytul, gdy tylko zechcesz. i ocieraj moje łzy, pocieszając i... kochaj.

zbierając siły po całonocnym płaczu poczłapała do kuchni. chwyciła za kubek wrzucając do niego torebkę melisy   podobno uspokaja. obserwując parującą wodę z czajnika myślała o tym jak miło byłoby  gdybyś i Ty wyparował. z jej głowy. dość już miała gigantycznych worów pod oczami z niewyspania  zapuchniętych oczu i rozwalonych zdjęć z wakacji. dosyć miała prowadzącego wiadomości noszącego Twoje imię i siedmiolatka pod oknem krzyczącego Twój pseudonim. dosyć miała stawiania po raz setny wody na gazie  bo ta zawsze zdążyła wystygnąć  gdy o Tobie myślała. nieprzytomnym wzrokiem spojrzała na czajnik w swej dłoni. znów huj strzelił gorącą herbatę.

zakazanaa dodano: 18 stycznia 2010

zbierając siły po całonocnym płaczu poczłapała do kuchni. chwyciła za kubek wrzucając do niego torebkę melisy - podobno uspokaja. obserwując parującą wodę z czajnika myślała o tym jak miło byłoby, gdybyś i Ty wyparował. z jej głowy. dość już miała gigantycznych worów pod oczami z niewyspania, zapuchniętych oczu i rozwalonych zdjęć z wakacji. dosyć miała prowadzącego wiadomości noszącego Twoje imię i siedmiolatka pod oknem krzyczącego Twój pseudonim. dosyć miała stawiania po raz setny wody na gazie, bo ta zawsze zdążyła wystygnąć, gdy o Tobie myślała. nieprzytomnym wzrokiem spojrzała na czajnik w swej dłoni. znów huj strzelił gorącą herbatę.

czasami bywają tak bardzo złe dni  że chce się przestać istnieć przynajmniej na moment. wszystko co zrobimy wychodzi nam gorzej niż zwykle. bo przewrócimy kubek z poranną kawą zalewając notatki które robiliśmy pół nocy  bo zgubimy klucze  bo ostatni autobus właśnie nam ucieknie. bo wszystkie rzeczy  które staraliśmy się zrobić dobrze wyszły źle. tak bywają takie dni.

zakazanaa dodano: 18 stycznia 2010

czasami bywają tak bardzo złe dni, że chce się przestać istnieć przynajmniej na moment. wszystko co zrobimy wychodzi nam gorzej niż zwykle. bo przewrócimy kubek z poranną kawą zalewając notatki które robiliśmy pół nocy, bo zgubimy klucze, bo ostatni autobus właśnie nam ucieknie. bo wszystkie rzeczy, które staraliśmy się zrobić dobrze wyszły źle. tak bywają takie dni.

najgorzej jest w momentach  w których siedzisz  jesz tonami czekoladę  wypalasz milion świeczek i trzymasz w dłoniach telefon z nadzieją na jakikolwiek odzew od kogokolwiek. to się nazywa samotność  której nie jesteś w stanie przezwyciężyć. włączasz tę samą piosenkę po raz setny i nie widzisz sensu w kilku następnych godzinach  czasami nawet i dniach...

zakazanaa dodano: 18 stycznia 2010

najgorzej jest w momentach, w których siedzisz, jesz tonami czekoladę, wypalasz milion świeczek i trzymasz w dłoniach telefon z nadzieją na jakikolwiek odzew od kogokolwiek. to się nazywa samotność, której nie jesteś w stanie przezwyciężyć. włączasz tę samą piosenkę po raz setny i nie widzisz sensu w kilku następnych godzinach, czasami nawet i dniach...

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć