 |
Człowiek, któremu brakowało miłości od jednej z dwóch osób, która zapoczątkowała jego życie, zawsze będzie jak układanka bez jednego z kilku tysięcy elementów. Jeden element stanowiący ułamek procenta całości, który gdzieś się zgubił, niby nieistotny, a bez którego do końca życia zawsze będzie pustka, której nic nie zdoła wypełnić..
|
|
 |
"Każdy człowiek ma trzy życia. Jedno publiczne, drugie prywatne, a trzecie sekretne." G.G.Marquez..
|
|
 |
Minęłam gdzieś, dorosłam? Sama nie wiem. Przestałam pisać pamiętniki. A może warto byłoby je przepisać. Może warto byłoby pamiętać, a może lepiej zapomnieć?
Trzymam się, ledwo, oparta o ścianę sufit jest podłogą, a podłoga.
Tęsknie za Tobą. Nie chcesz ze mną rozmawiać, a ja tak Ciebie potrzebuje. Wiem, że tylko Ty wiedziałeś. Może wszystkie te rozmowy odbywałam tylko w swojej głowie, a może siedząc z herbatą w ogrodzie. Brakuje mi Twoich słów, śmiechu, niebieskich oczu. Zostawiłeś mnie tutaj zupełnie samą i wiesz co śmierć Cię nie usprawiedliwia, nie mogę znieść tej ciszy. Potrzebuję Cię.
|
|
 |
Zadzwoń do mnie, a zapomnisz o kłopotach.
|
|
 |
Każdy jest ponad każdym, topi się w swoim gównie.
|
|
 |
Tu sam sobie nie ufasz, a co dopiero komuś?
|
|
 |
Nie mam ochoty na łzy, nie mam ochoty na słowa, nie mam ochoty na sny, nie mam ochoty nic dodać, nie mam ochoty być, nie mam ochoty na towar, mam ochotę być zły, na świat który Cię schował, nie mam ochoty na myśli, nie mam ochoty na żarty, fajnie żeście przyszli, nie mam ochoty na party..
|
|
 |
Czy to bezsilność, czy po prostu patrzę bezradnie, jak najlepsze lata kradnie mi dzień za dniem?
|
|
 |
W snach uciekam w miejscu jak na bieżni, chyba kara za to, że życiu jesteśmy tak drapieżni.
|
|
 |
Ziomek się wpierdolił w miłość, musi to unieść sam.
|
|
 |
Uczucie pożera, więc lepiеj je zabić.
|
|
 |
Ubiera się bez słowa, jak wyjdzie w to miejsce, przyjdzie znów otchłań.
|
|
|
|