 |
"Rozstania, powroty, czasem bez chęci powrotu. Jak się jebie to wszystko i gdzie jest wtedy zdrowy rozum?"
|
|
 |
I czasami jest mi bardzo zimno i bardzo smutno i nie ma nikogo kto chciałby zamienić moje łzy na uśmiech, ale to nic.
|
|
 |
Wiesz, jak trudno przyznać, że się kogoś potrzebuje?
|
|
 |
Nie było Cię trochę za długo, bym mogła pozwolić na to byś wrócił.
|
|
 |
Już dawno byłeś kimś ważnym. Potem nagle i niepostrzeżenie stałeś się najważniejszym.
|
|
 |
Dla mnie to może nie jest Miłość. To uzależnienie od Twoich oczu, słów, uśmiechu ...
|
|
 |
Jednym słowem wszystko się pierdoli, a ja siedzę w gruzie pełnym jebanych wyrzutów sumienia, bólu i resztek tego co zostało z mojego serca.
|
|
 |
i to o wiele więcej niż mogę udźwignąć
|
|
 |
Klnę, bo boli. Płacze, bo nie daje już sobie rady.
|
|
 |
Co mam Ci powiedzieć? Że świat się rozsypał?
|
|
 |
uczucia są piękne lecz nie zawsze coś warte
|
|
 |
Tak bardzo chce odpłynąć, tak na zawsze.
|
|
|
|