głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niewtracajsiekurwa

myślę że zważywszy na to iż pisze o sobie to bardziej jednak odzwierciedlają moje życie aczkolwiek jeśli się z nimi utożsamiasz to cieszę się iż Ci się podobają    teksty nacpanaaa dodał komentarz: myślę że zważywszy na to iż pisze o sobie to bardziej jednak odzwierciedlają moje życie aczkolwiek jeśli się z nimi utożsamiasz to cieszę się iż Ci się podobają ;) do wpisu 14 stycznia 2013
wróciłaś ♥ teksty nacpanaaa dodał komentarz: wróciłaś ♥ do wpisu 14 stycznia 2013
powinni specjalnie dla nas zmienić status na fejsie z ' to skomplikowane' na ' to toksyczne'   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 14 stycznia 2013

powinni specjalnie dla nas zmienić status na fejsie z ' to skomplikowane' na ' to toksyczne' / nacpanaaa

najgorsza jest nadzieja. ta  która mówi  że są jakieś szanse i ty w to wierzysz. siedzisz i myślisz  czy w końcu się uda  zamiast tak po prostu wstać i odejść. zastanawiasz się  kiedy to wszystko przyjdzie  kiedy dobrniesz do celu  kiedy uda się to  na co czekasz  kiedy w końcu nadzieja spełni swoją rolę. ale ona tego nie robi. tylko mówi ci  że masz wierzyć  bo są szanse. ale skup się i posłuchaj rozumu   tych szans tak naprawdę nigdy nie było.   yezoo

yezoo dodano: 13 stycznia 2013

najgorsza jest nadzieja. ta, która mówi, że są jakieś szanse i ty w to wierzysz. siedzisz i myślisz, czy w końcu się uda, zamiast tak po prostu wstać i odejść. zastanawiasz się, kiedy to wszystko przyjdzie, kiedy dobrniesz do celu, kiedy uda się to, na co czekasz, kiedy w końcu nadzieja spełni swoją rolę. ale ona tego nie robi. tylko mówi ci, że masz wierzyć, bo są szanse. ale skup się i posłuchaj rozumu - tych szans tak naprawdę nigdy nie było. [ yezoo ]

Rok temu wcale nie było lepiej. Wciąż nie było jego  a ja nie miałam dla kogo żyć. Gubiłam się w szarej codzienności i topiłam ból w alkoholu. Rok temu nie znałam sensu istnienia i szczerze mówiąc  przez ten czas nawet nie próbowałam go szukać. Powód? Nie brak chęci czy celu. To pierdolony egoizm  który każdej nocy powtarzał mi  że jeśli tylko chcę  osiągnę wszystko sama  dla siebie i na własną korzyść. To moje własne ego mówiło mi  że znajdę sens życia  krocząc po właściwej drodze. Problem w tym  że ja jeszcze nie przekroczyłam linii startu.   yezoo

yezoo dodano: 29 grudnia 2012

Rok temu wcale nie było lepiej. Wciąż nie było jego, a ja nie miałam dla kogo żyć. Gubiłam się w szarej codzienności i topiłam ból w alkoholu. Rok temu nie znałam sensu istnienia i szczerze mówiąc, przez ten czas nawet nie próbowałam go szukać. Powód? Nie brak chęci czy celu. To pierdolony egoizm, który każdej nocy powtarzał mi, że jeśli tylko chcę, osiągnę wszystko sama, dla siebie i na własną korzyść. To moje własne ego mówiło mi, że znajdę sens życia, krocząc po właściwej drodze. Problem w tym, że ja jeszcze nie przekroczyłam linii startu. [ yezoo ]

I co z tego  że ma dopiero siedemnaście lat  że chodzi w dresach. Co z tego  że rysy jej kobiecości zakryte są przez koszulkę o dwa rozmiary za dużą. Co z tego  że lubi się napić zajarać szluga  że potrafi zrobić skręta  od którego nie jeden wymięka. Co z tego  że zna się na towarze  że lipy nie da sobie wcisnąć. Co z tego  że chodzi z nami na mecze i krzyczy najgłośniej jak potrafi  że potrafi się bić i jest z tego dumna  że wychowuje się na tym osiedlu. Co z tego  że już ma zawiasy  że trenuje boks i po prostu kocha piłkę. Co z tego  że ma wyjebane w zdanie innych  że nie maluje się i nie nakłada na swoją twarz tony pudru. Co z tego  że często bluzga   mówią  że jest nie wychowana. Co z tego  że jej ciało zdobią już dwa tatuaże. Co z tego  że woli siedzieć z nami na ławce niżeli wyjść z koleżankami na zakupy. Co z tego  że jest dziewczyną. Traktujemy ją na równi ze sobą  to Ona należy do naszej ekipy   jest jedyną dziewczyną  której możemy w pełni zaufać.   niby inny

niby_inny dodano: 29 grudnia 2012

I co z tego, że ma dopiero siedemnaście lat, że chodzi w dresach. Co z tego, że rysy jej kobiecości zakryte są przez koszulkę o dwa rozmiary za dużą. Co z tego, że lubi się napić zajarać szluga, że potrafi zrobić skręta, od którego nie jeden wymięka. Co z tego, że zna się na towarze, że lipy nie da sobie wcisnąć. Co z tego, że chodzi z nami na mecze i krzyczy najgłośniej jak potrafi, że potrafi się bić i jest z tego dumna, że wychowuje się na tym osiedlu. Co z tego, że już ma zawiasy, że trenuje boks i po prostu kocha piłkę. Co z tego, że ma wyjebane w zdanie innych, że nie maluje się i nie nakłada na swoją twarz tony pudru. Co z tego, że często bluzga - mówią, że jest nie wychowana. Co z tego, że jej ciało zdobią już dwa tatuaże. Co z tego, że woli siedzieć z nami na ławce niżeli wyjść z koleżankami na zakupy. Co z tego, że jest dziewczyną. Traktujemy ją na równi ze sobą, to Ona należy do naszej ekipy - jest jedyną dziewczyną, której możemy w pełni zaufać. | niby_inny

Każdy pyta co u Ciebie  a ja nie wiem. Każdego wieczora opowiadałaś mi jak minął Ci cały dzień  a dziś milczysz. Mijamy się na ulicy niczym obcy ludzie. Odwracasz wzrok  ukrywasz łzy tęsknoty. Ja zaciskam w kieszeni pięść tłumacząc sobie  że tak musi być. Kilka kroków   odwracasz się  moja reakcja jest taka sama. Nasze spojrzenia się spotykają widzę Twoje piękne oczy  szklą się. Zatrzymuje się tylko po to by zobaczyć kolejny raz jak oddalasz się  coraz ciszej słyszę stukot Twoich obcasów   znikasz za rogiem.   Wróć.   mówię jakby sam do siebie. Ludzie się oglądają w moim kierunku  przecież nie często widuje się  bandytę  z szklankami w oczach. Dałbym wiele by cofnąć czas  naprawiłbym wszystko   poukładał inaczej. Starałbym się bardziej i robiłbym wszystko byś tym razem nie odeszła ode mnie. Wszystkie plany runęły. Brak mi zapachu Twego ciała  Twej bliskości. Kocham Cie nadal Aniołku.   niby inny

niby_inny dodano: 29 grudnia 2012

Każdy pyta co u Ciebie, a ja nie wiem. Każdego wieczora opowiadałaś mi jak minął Ci cały dzień, a dziś milczysz. Mijamy się na ulicy niczym obcy ludzie. Odwracasz wzrok, ukrywasz łzy tęsknoty. Ja zaciskam w kieszeni pięść tłumacząc sobie, że tak musi być. Kilka kroków - odwracasz się, moja reakcja jest taka sama. Nasze spojrzenia się spotykają widzę Twoje piękne oczy, szklą się. Zatrzymuje się tylko po to by zobaczyć kolejny raz jak oddalasz się, coraz ciszej słyszę stukot Twoich obcasów - znikasz za rogiem. - Wróć. - mówię jakby sam do siebie. Ludzie się oglądają w moim kierunku, przecież nie często widuje się "bandytę" z szklankami w oczach. Dałbym wiele by cofnąć czas, naprawiłbym wszystko - poukładał inaczej. Starałbym się bardziej i robiłbym wszystko byś tym razem nie odeszła ode mnie. Wszystkie plany runęły. Brak mi zapachu Twego ciała, Twej bliskości. Kocham Cie nadal Aniołku. | niby_inny

Kolejny raz zjebałem i wyszła z mojego mieszkania trzaskając drzwiami. Nie zatrzymywałem jej  wolałem sięgnąć po prawie pustą flaszkę wódki i dopić ją do końca. Dopiero nad ranem kiedy się przebudziłem  kiedy zobaczyłem  że nie ma jej obok mnie coś zrozumiałem. Zrozumiałem  że to ja kolejny raz zjebałem sprawę. Mijały kolejne dni  setki razy wybierałem jej numer   bez odpowiedzi. Stałem pod jej drzwiami  pukając   waląc w jej drzwi   bez skutku. A kiedy spotkałem ją po kilku dniach chciała mnie zostawić   zarzekałem się  że to był ostatni raz i się poprawie. Uwierzyła  a ja znów spierdoliłem   tym razem nie została. Odeszła.   niby inny

niby_inny dodano: 29 grudnia 2012

Kolejny raz zjebałem i wyszła z mojego mieszkania trzaskając drzwiami. Nie zatrzymywałem jej, wolałem sięgnąć po prawie pustą flaszkę wódki i dopić ją do końca. Dopiero nad ranem kiedy się przebudziłem, kiedy zobaczyłem, że nie ma jej obok mnie coś zrozumiałem. Zrozumiałem, że to ja kolejny raz zjebałem sprawę. Mijały kolejne dni, setki razy wybierałem jej numer - bez odpowiedzi. Stałem pod jej drzwiami, pukając - waląc w jej drzwi - bez skutku. A kiedy spotkałem ją po kilku dniach chciała mnie zostawić - zarzekałem się, że to był ostatni raz i się poprawie. Uwierzyła, a ja znów spierdoliłem - tym razem nie została. Odeszła. | niby_inny

Jeśli kogoś kochasz  powiedz to. Nawet jeśli boisz się  że to nie właściwe  nawet jeśli boisz się  że wywoła to problemy. Nawet jeśli boisz się  że przewróci to Twoje życie do góry nogami. Powiedz to  powiedz jak najgłośniej. A potem idź za ciosem.

yezoo dodano: 28 grudnia 2012

Jeśli kogoś kochasz, powiedz to. Nawet jeśli boisz się, że to nie właściwe, nawet jeśli boisz się, że wywoła to problemy. Nawet jeśli boisz się, że przewróci to Twoje życie do góry nogami. Powiedz to, powiedz jak najgłośniej. A potem idź za ciosem.

W każdym uczuciu są upadki  te lżejsze i te  po których już nigdy się nie wstaje.   yezoo

yezoo dodano: 27 grudnia 2012

W każdym uczuciu są upadki, te lżejsze i te, po których już nigdy się nie wstaje. [ yezoo ]

nie zliczę ile razy z tobą kończyłam .  nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 27 grudnia 2012

nie zliczę ile razy z tobą kończyłam ./ nacpanaaa

Nie było nam pisane   nie powinniśmy być razem  wszyscy tylko nie my.Wiedzieliśmy to od samego początku ale mimo wszystko brnęliśmy w to z pełną premedytacją swoich czynów.I byliśmy tak cholernie toksyczni   piliśmy razem i ćpaliśmy. Włóczyliśmy się całymi nocami trzymając się za ręce.Wchodziliśmy do sklepu i wynosiliśmy z niego wszystko co się dało.Nie kradliśmy z braku kasy   kradliśmy od tak dla sportu.On był gorszy ode mnie   ja byłam gorsza od niego.Uprawialiśmy seks w publicznych miejscach i kłóciliśmy się przy wszystkich.Nie było  w mieście osoby która by nas nie znała.Kochaliśmy się i byliśmy idealni a przynajmniej tak nam się wtedy wydawało   nacpanaaa

nacpanaaa dodano: 27 grudnia 2012

Nie było nam pisane , nie powinniśmy być razem, wszyscy tylko nie my.Wiedzieliśmy to od samego początku ale mimo wszystko brnęliśmy w to z pełną premedytacją swoich czynów.I byliśmy tak cholernie toksyczni , piliśmy razem i ćpaliśmy. Włóczyliśmy się całymi nocami trzymając się za ręce.Wchodziliśmy do sklepu i wynosiliśmy z niego wszystko co się dało.Nie kradliśmy z braku kasy , kradliśmy od tak dla sportu.On był gorszy ode mnie , ja byłam gorsza od niego.Uprawialiśmy seks w publicznych miejscach i kłóciliśmy się przy wszystkich.Nie było w mieście osoby która by nas nie znała.Kochaliśmy się i byliśmy idealni a przynajmniej tak nam się wtedy wydawało / nacpanaaa

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć