 |
słowo 'kocham' można porównać, do latania samolotem podczas jego startu. twoje serce przepełnia uczucie, którego nie jesteś w stanie opisać słowami. czujesz, że unosisz się nad ziemią. a twoje ciało, jest jak w stanie nieważkości, po którym sporadycznie przechodzą dreszcze.
|
|
 |
ten uśmiech sprawił, że się w nim zakochała, a była to ostatnia rzecz, na którą miała ochotę..
|
|
 |
- przepraszam bardzo, o której kursuje autobus w kierunku miłości? - odjechał dwie minuty temu. znów się pani spóźniła.
|
|
 |
- wiesz jak może boleć słowo? - a wiesz jak boli milczenie?
|
|
 |
zapytałeś, czy wciąż cię kocham, czy nadal rysuję we wszystkich przedmiotowych zeszytach serduszka, a w nich twoje imię, czy nadal zrobiłabym dla ciebie wszystko, czy mam jeszcze motylki w brzuchu na twój widok, a ja skłamałam prosto w oczy, że nie. więc odszedłeś, ale licz się z tym, że to przez ciebie. to ty nauczyłeś mnie kłamać.
|
|
 |
druga szansa? a umiesz zapalić dwa razy jedną zapałkę?
|
|
 |
już dawno byłeś kimś ważnym. potem nagle i niepostrzeżenie stałeś się najważniejszym.
|
|
 |
chyba trochę za bardzo Cię lubię. i chyba trochę za bardzo mi na Tobie zależy.
|
|
 |
któregoś dnia spotkamy się. będę szła ulicą. będę piękna, elegancko ubrana - tak jak lubisz. uśmiechniesz się na mój widok. spojrzysz tak, jak już dawno nie patrzyłeś. podbiegnie do mnie chłopczyk, złapie mnie za rękę. - synku, przywitaj się z panem... - powiem. imię dam mu po Tobie. spojrzysz zaskoczony. uśmiechnę się, ale oczy będę miała smutne. spuszczę wzrok, podniosę głowę i odwrócę się do męża..
|
|
 |
wiem, że nawet po długim czasie wcale nie będziesz mi taki obojętny jak każdemu się wydaje, wiem, że widząc Cię emocje wrócą, wiem, że kiedy na dole ekranu pojawi się wiadomość z Twoim imieniem, ciśnienie ewidentnie mi podskoczy.
|
|
 |
przelotne spojrzenia, przeszywający wzrok i lekkie kłucie gdzieś tam w środku.
|
|
 |
kochanie wypijmy razem tequile i roztańczmy świat w naszych marzeniach.
|
|
|
|