 |
- myślisz, że jeśli usiądę tutaj, w kącie, to nikt nie zauważy że płaczę? - ja będę wiedział. - tylko dlatego, że Ci powiedziałam. - ale ja nie chcę abyś płakała. - bo musiałbyś mnie pocieszać, bo źle byłoby ci z tym, że ja płaczę.. - bo płaczesz przeze mnie. - ale płaczę dla siebie. to moje łzy i mój ból, więc skoro byłeś na tyle bezczelny aby stać się ich powodem, to daruj sobie tą skruchę. - nie płacz! - a więc kochaj mnie. - nie kocham.. - to pozwól mi płakać!
|
|
 |
"hakuna matata, jak cudownie to brzmi. hakuna matata, to nie byle bzik! już się nie martw, aż do końca twych dni! naucz się tych dwóch, radosnych słów: hakuna matata!"
|
|
oola_ dodał komentarz: do wpisu |
26 października 2010 |
oola_ dodał komentarz: do wpisu |
26 października 2010 |
oola_ dodał komentarz: do wpisu |
26 października 2010 |
 |
potrzebuję zmian. najlepiej dużych, spektakularnych i z fajerwerkami.
|
|
 |
napisał do mnie na gadu "cześć", po 15 minutach zapytał "jesteś?". tak, sorry. zemdlałam.
|
|
 |
ostatnio bujam się we własnej galaktyce absurdu.
|
|
 |
tak nienaturalnie, tak nieoficjalnie, tak nieobliczalnie i już nieodwołalnie.
|
|
 |
noszę szpilki, i rozpuszczone do ramion włosy - już mnie kochasz?
|
|
 |
miłość przechodzi jak po imprezowy kac.
|
|
 |
żyjemy w erze przeterminowanej cnoty i globalnej depresji nastolatków.
|
|
|
|