 |
Nie myślę o raju, miłości nie ma dziś. Nie oczekuję czarów, po prostu daj mi żyć.
|
|
 |
Miłość, marzenia, uczucia i myśli, jeszcze raz uwierz w siebie i uwolnij ten instynkt. By żyć, by być i istnieć dla szczęścia, teraz Ty i my czyli ludzie po przejściach.
|
|
 |
Tu żadna szkoła wyższa nie da tyle dla ciebie, ile spragnionym szczęścia jedna chmura na niebie.
|
|
 |
Nie po to to robię, by mnie wielbiły tłumy, znam setki innych powodów do dumy, kształcę umysł, dla mnie hip-hop to szczerość i czysty przekaz. Najmniej groźny jest ten, co najgłośniej szczeka.
|
|
 |
Do teraz pamiętam jak zajebiście pachniesz. / maniax3
|
|
 |
Uwielbiam ich za te wszystkie próby rozpalenia ogniska po deszczu, za śmianie się na całe miasto i zwalanie kto ma najgłupszy śmiech, za te wszystkie przypały i za to, że zawsze są ze mną, w tych złych i jak i dobrych momentach.
|
|
 |
Zasypia sama z własnymi myślami, płacz goi rany, ból przez ludzi których kochamy.
|
|
 |
tak często mam ochotę wyłączyć się z tego świata. odejść, nie pozostawiając po sobie żalu. z daleka od tych kłamstw, chamstwa, zdrad i fałszu, od tych jebanych uczuć, które tak bezlitośnie ranią ludzi. w takich chwilach zatracam się w muzyce, bo tylko ona rozumie ból.
|
|
 |
Jest osobą, która odpisuje na moje sms'y o każdej porze. Odbiera moje telefony w środku nocy i najzwyczajniej w świecie, słucha dopóki nie wyrzucę z siebie wszystkiego. Jest gotowa zerwać się z łóżka o szóstej nad ranem i przybiec do mnie po ulicy skutej lodem, bo potrzebuję wypłakać się komuś w ramię. Wie kiedy potrzebuję Jej rady, a kiedy samej obecności i milczenia. Jest przy mnie bezustannie od kilku lat. Nie odejdzie przy najbliższej okazji, z mocniejszym podmuchem wiatru.
|
|
 |
Kochane "koleżanki", opowiadając o mym zacnym życiu za moimi plecami, łaskawie nie dodawajcie wymyślonych przez siebie szczegółów. Moje życie jest na tyle zajebiste, że nie trzeba go ubarwiać.
|
|
 |
Pomyśl co byś zrobił gdybyś znowu się narodził. Ile byś zmienił gdybyś jeszcze raz to przeżył. Każdy nieraz źle wymierzył bo go poniosło. Nie ma co wspominać, to co było poszło.
|
|
 |
jestem zła do tego stopnia, że gdy zakocha się we mnie chłopak bez wzajemności, bez oporów łamię mu serce wykorzystując je, tak jak ja byłam wykorzystywana. brutalnie, bez emocji.
|
|
|
|