 |
i wiem, że powinnam cię dopierdolić mówiąc ci całą prawdę - taki rewanż za wszystko co mi zrobiłaś. jednak zostawię to dla siebie, bo mam świadomość, że są takie sprawy o których ja wiem, a które podczas gdyby wyszły na jaw - zabiłyby twoją psychikę
|
|
 |
przytulaj mnie za każdym razem jak będę mrugała.
|
|
 |
brakuje mi tlenu, a sylaby czyjegoś imienia wciąż odbijają się od ścian.
|
|
 |
A więc rób co chcesz, pod uwagę bierz możliwości, przyczynowo-skutkowe zależności. ;D
|
|
 |
zarzuć kieckę, pierdolnij make-up , ubierz najwyższe szpilki i wypierdalaj na balet. Nie przejmuj się nim
|
|
 |
"Uno momento, zwolnij tempo."
|
|
 |
"Ty, zamknij dziób, bo gramy w innej lidze. Bo puszczasz się za lepszy wóz i pieprzysz znów, że takie życie"
|
|
 |
Patrzysz na telefon który nigdy nie dzwoni Nigdy nie dzwoni od czterech tygodni Smutek wchodzi przez uchylone okno kiedy siedzisz na tapczanie...
|
|
 |
Mężczyźni pragną zawsze być pierwszą miłością kobiety. Kobiety zawsze pragną być ostatnim romansem mężczyzny. ;)
|
|
 |
kiedyś o mnie zapomnisz. Tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa, albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. Zapomnisz jaki ból był wymieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. Zapomnisz pojedyncze słowa, gesty, myśli. Wszystko uleci z Ciebie jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. I okaże się, że scenarzysta, który to wszystko poskładał w swej małej główce, nie zrobił kariery, nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelka taniego wina w ręku. Ty kiedyś zapomnisz jak smakowało moje imię. Oddasz serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu. Szczęście wypełni cię po brzegi, od paznokci u stop do końcówek rzęs. Życzę ci tego, wiesz ? I będziesz żyć w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka. Ale nic nie będzie takie samo jak te nasze chwile. Jak nasza samotność we dwójkę, jak nasze bycie razem ale osobno.
|
|
 |
Niewypowiedziane myśli, urwana rozmowa. Urwane zdanie z nie dosłyszanym "kocham" .
|
|
|
|