 |
|
nie rozumiem, czemu mogę mieć tylko nadzieję. chcę dobrze żyć, godnie żyć - to aż tak wiele ?
|
|
 |
|
nigdy nie modlę się, nie klęczę, nie klepię testamentu, czasem chcę porozmawiać, ale bez oddźwięku.
|
|
 |
|
chcę patrzeć z Tobą w jedną stronę, zapomnieć o tych rzeczach, co łączą przemoc z domem.
|
|
 |
|
w każdym detalu, akordzie i dźwięku - bez Ciebie życie nie miało by sensu !
|
|
 |
|
pamiętam Twoją twarz, tak jakby przez mgłę. pamiętasz ? byłam Twoja, jak nikt kochałam Cię.
|
|
 |
|
i nagle Ty stoisz dziś w moich drzwiach i pytasz mnie, czy może kogoś mam..
|
|
 |
|
miała oczy błękitne, ciało słońcem spalone, była wszystkim dla Niego..
|
|
 |
|
serce kobiety jest pełne tajemnic.
|
|
 |
|
nienawidzę, kiedy dajesz słowo - później okazuje się, że nie wiesz co to honor.
|
|
 |
|
przepraszam, ale tak być musiało. za kilka godzin zadzwonią, że znaleźli moje ciało.
|
|
 |
|
a tamte wpadki teraz bez znaczenia. teraz nowe cele, teraz nowe pragnienia. < 3
|
|
 |
|
obiecałeś do końca walczyć o mnie.. jest o 180 stopni odwrotnie.
|
|
|
|