|
Czułem smak wódki, nie tylko gardłem, nie tej z lodówki, a cieplej na mrozie pitej haustem..
|
|
|
Widziałem taką radość, że nie potrafię opisać, słowa gubią urok i górą wydaję się być cisza
|
|
|
Siłę mamy choć żadni z nas siłacze, Mam spojrzenie na prawdę takie samo jak ty, raczej
|
|
|
Tak jak ty szukam miejsc do których potem chcę wracać, Tak jak ty czasem nienawidzę, nie umiem wybaczać
|
|
|
Nic o mnie nie wiesz , weź się pierdol , To moje życie , które traktuję serio.
|
|
|
Oczy na ten zakłamany świat otworzyłem Co się dzieje dookoła tak naprawdę zobaczyłem
|
|
|
Lecz nawet kiedy brat oddali się od brata, sytuacja taka rąk nie wiąże , ta grupa trzyma się przez lata, dziś też nawet całkiem dobrze .
|
|
|
Ten czas nasze młode lata w popiół obrócił . Z roku na rok mi bardziej szkoda , bo to już nie wróci .
|
|
|
Miałem trochę szczęścia , jak mój ziom , bo jego to sypnął jebany frajer , co nie od tego to łyknął . W tym miejscu przytoczę stare pojęcie , ze kurwa " Frajer na zawsze , frajerem będzie " .
|
|
|
Tamte wspomnienia spala nam czas jak feniks , dużo czasu minęło , każdy z nas się zmienił .
|
|
|
Dobitnie już mi psychika szwankuje, chciałbym pogrzebać wszystko niczym przeszłość złych ujęć
|
|
|
Nie proszę cie o więcej wysłuchaj mnie do końca dziś ty otwierasz serce, dziś jesteś tu by zostać
|
|
|
|