 |
czy żałuję tych wszystkich wspólnych chwil ? odpowiedź jest prosta: nigdy nie będę ich żałować. bo dzięki tym tysiąca godzin przy Jego boku, nauczyłam się kochać i zrozumiałam co to prawdziwa miłość.. / samowystarczalna
|
|
 |
nie wrócę, choćbyś błagał mnie o to na kolanach / samowystarczalna
|
|
 |
minęły prawie dwa miesiące od Naszego rozstania. te dwa miesiące sprawiły, że poukładałam sobie wszystko w głowie i przejrzałam na oczy. nie czekam już na smsa od Ciebie, gdybyś chciał już dawno byś napisał, gdybyś kochał - teraz siedział byś obok mnie. nie czekam już na nic, bo mam Cię już dosyć. / samowystarczalna
|
|
 |
już tyle czasu minęło od Naszego ostatniego spotkania, jeszcze więcej od rozstania. już sama nie wiem co czuję, ale wiem na pewno - to nie jest miłość. już nie czuję tego co kiedyś, nie płaczę całymi dniami i nie jesteś w mojej głowie cały czas. na samą myśl o Twoim dotyku jest mi niedobrze. mam nadzieje, że rozumiesz o co mi chodzi. jeżeli nie, to Ci wytłumaczę - nie chcę Cię już nigdy więcej w moim życiu. chociaż brakuje mi czasami Nas - to nie brakuje mi już samego Ciebie / samowystarczalna
|
|
 |
jeszcze tylko czasem zaboli mnie serce, kiedy pomyślę o Tobie../ samowystarczalna
|
|
 |
jesteś moją teraźniejszością i przyszłością, nie wspomnieniem
|
|
 |
I pamiętam kiedy go poznałam, to było tak oczywiste że jest dla mnie tym jedynym. Oboje wiedzieliśmy to od samego początku. I wraz z upływem czasu, wszystko stawało się trudniejsze - musieliśmy mierzyć się z wieloma przeciwnościami losu. Błagałam by został. By przypomniał sobie co było między nami na początku. Był charyzmatyczny, zniewalający, elektryzujący i wszyscy o tym wiedzieli. Kiedy wchodził do pomieszczenia, każda kobieta patrzyła w jego kierunku, wszyscy wstawali by z nim porozmawiać. Był jak ta hybryda, mieszanka człowieka, który nie mógł zapanować nad samym sobą. Zawsze odnosiłam wrażenie, że był rozdarty pomiędzy byciem dobrą osobą, i korzystaniem ze wszystkich możliwości jakie życie oferowało człowiekowi tak wspaniałemu, jak on. Rozumiałam sposób w jaki funkcjonuje i kochałam go. Kochałam go, kochałam go, kochałam go, kochałam go... I wciąż go kocham. Kocham go.
/lana del rey
|
|
 |
wiesz, najlepsze w tym wszystkim jest to, że mimo moich ciągłych humorków, czepiania się, głupich awantur, on jest i obiecuje, że już na zawsze będzie.
|
|
 |
jak dużo można wybaczyć osobie, którą się kocha?
|
|
 |
te kurwy jeszcze czasem mówią do mnie "mordo"
|
|
 |
byłabym z Tobą, nawet, gdyby przeciwko Nam był cały świat. wiesz dlaczego ? bo podobno prawdziwa miłość przetrwa wszystko, podobno... ale Nas już nie ma i nie będzie nigdy więcej, bo to My zjebaliśmy to na równo. / samowystarczalna
|
|
|
|