 |
Potrzebuję odpoczynku od życia. Muszę wyjechać, przesiedzieć całe dnie na brzegu morza ze spojrzeniem w miejsce, które nie ma końca, wpatrywać się w niebo o 4 nad ranem z kubkiem gorącej herbaty pokrzepiającej moje zimne dłonie, dopuszczać przez słuchawki do uszu najlepsze nuty z playlisty, nie odpisywać na wiadomości, nie odbierać któryś z kolei telefonów. Czas się zatrzymać i uporządkować myśli, ochłonąć, wrócić i żyć dalej.
|
|
 |
Wiecie co jest najśmieszniejsze? Mimo całego bólu, który mi zadał, nieprzespanych nocy, przekleństw z moich ust, wypalonych fajek i codziennego płaczu gdybym mogła, poznałabym go jeszcze raz i powtórzyła wszystko od nowa.
|
|
 |
Ale weź się kiedyś odezwij. Tak na chwilę.
|
|
 |
Najlepszym prezentem byłaby świadomość, że myślisz o mnie czasem.
|
|
 |
Nie, nie jestem pesymistką jeśli chodzi o uczucia. po prostu byłam "tą jedyną" już zbyt wiele razy.
|
|
 |
Istnieje na świecie tylko jeden człowiek, którego naprawdę pokochasz, reszta to tylko zauroczenia i życiowe błędy.
|
|
 |
Czułam, że ta znajomość musi mieć ciąg dalszy. Nieważne jaki. Po prostu dalszy.
|
|
 |
Boli mnie w chuj mocno to, że jestem taka słaba, naiwna i bezsilna.
|
|
 |
Pokochał mnie za oczy, nie za efekt uzyskany za pomocą cieni i podkręcającej maskary. Pokochał mnie za włosy, te poranne niesforne kosmyki, nie rezultat długiej walki z suszarką, prostownicą i lakierem do włosów. Pokochał mnie w tym wygodnym, rozciągniętym dresie, w którym w niedzielę wcinam czekoladowe lody przed telewizorem. Pokochał mnie za wredne docinki, a nie za wszystkie teksty przygotowane w celu jak najlepszego zaprezentowania się. Pokochał mnie taką jaka jestem, dlatego wiem, że już na zawsze.
|
|
 |
Śniegu nie ma, a bałwanów pełno.
|
|
 |
Nie wiem, co się ostatnio ze mną dzieje. Po prostu moje życie zmieniło się o 180 stopni, przestałam wierzyć w cokolwiek i kogokolwiek. Z zawsze wesołej i uśmiechniętej dziewczyny stałam się zwyczajną egoistką, martwiącą się tylko o swoją dupę. Zawsze to przyjaciele byli dla mnie najważniejsi, teraz już nie są. Stałam się samotną osobą i jest mi z tym bardzo dobrze, tylko czasami tęsknię.
|
|
 |
Przepraszam wszystkich tych których krzywdzę, moim paskudnym charakterem , tych których opuściłam, Tych którym coś wypominałam, tych których obrażałam lub obgadywałam, tych których kochałam i kocham, tych których rozczarowałam lub zraniłam.
|
|
|
|