 |
czas najwyższy zapomnieć.
|
|
 |
Patrzysz na wyświetlacz telefonu, na którym widnieją dwa, krótkie słowa: "Nowa wiadomość'. Twoje serce mimowolnie przyspiesza swoje bicie i odradza się w Tobie nadzieja. Odblokowujesz klawiaturę, klikasz "odczytaj" i... nie łudź się, ten sms też nie jest od niego.
|
|
 |
Kiedyś o nim zapomnę, tak jak zapomina się jak smakowała wczorajsza kawa albo tak jak zapomina się o zeszłorocznym śniegu. Zapomnę jaki ból był wmieszany z pierwiastkami szczęścia i jak przyśpieszał oddech. Zapomnę pojedyncze słowa, gesty, myśli. Wszystko uleci ze mnie, jak życie z człowieka przejechanego przez ciężarówkę. I okaże się, że scenarzysta który to wszystko poskładał w swojej malutkiej główce, nie zrobił kariery, nie zarobił milionów, a zamarzł w parku z butelką taniego wina w ręku. Kiedyś zapomnę jak smakowało twoje imię, oddam serce w depozyt komuś innemu, komuś lepszemu. Szczęście wypełni mnie po brzegi, od paznokci u stóp, do końcówek rzęs. Życzę sobie tego, wiesz. I będę żyła w spokoju, łykać złudzenia w pigułkach każdego pojedynczego ranka, ale nic nie będzie takie samo jak nasza samotność we dwójkę, JAK NASZE BYCIE RAZEM OSOBNO.
|
|
 |
dochodzę do wniosku, że byłoby mi lepiej gdybym Cię nie poznała i nie pokochała./ kurwa, deprecha ;
|
|
 |
Niby mam już na to wszystko wyjebane, ale ciągle odtwarzam w głowie naszą ostatnią rozmowę i przypominam sobie dźwięk Twojego głosu..
|
|
 |
dużo się zmieniło odkąd ostatnio gadaliśmy./loluu
|
|
 |
(...) a gdy wreszcie zrozumiesz, że spieprzyłeś będzie już za późno, żeby to zmienić.
|
|
 |
Zapomnę o tym. Będę żyć normalnie, obiecuję. Tylko czasem uśmiechnę się na wspomnienie dawnych czasów i uronię łzę nad tym, że to wszystko dobiegło końca.
|
|
 |
`za każdym razem , kiedy witając się z Twoimi kumplami , któryś powiedział , że zajebiście wyglądam Ty bardziej ściskałeś moją rękę , albo całkowicie obejmowałeś ramionami tak , że nie mogłam prawie oddychać . miażdżyłeś go wzrokiem pt. " stul mordę , ona jest moja . " choć dobrze wiedziałeś , że to dla Ciebie się stroję . chociaż twierdziłeś , że to słabe całować się przy ludziach , zwłaszcza znajomych , kiedy po kilku kieliszkach wspólnie wypitych mrowiły mi usta chętne do połączenia ich z Twoimi , zachłannie podgryzałeś moją dolną wargę nie zważając na gwizdy innych . na co sobotnich imprezach , kiedy podchodził do mnie jakiś chłopak prosząc o wspólny taniec , żegnałeś kolesia słowami : - może najpierw ze mną zatańczysz ? . i porywałeś mnie na środek parkietu nie wypuszczając ze stalowych objęć . wiesz .. lubiłam być tylko Twoja.
|
|
 |
Tak wiele rzeczy powinnam Ci powiedzieć. Wyliczyć, ile to razy o Tobie śniłam i ile razy nie mogłam przez Ciebie zasnąć. Udowodnić Ci, że mam uśmiech przeznaczony tylko dla Ciebie.. i spojrzenie też takie mam.
|
|
 |
Mogę oszukiwać wszystkich , ze już Cię nie kocham ale wiesz? Serca nigdy nie oszukam.
|
|
 |
byliśmy parą i spacerowaliśmy, trzymając się za ręce . pocałunki i twoje "kocham cię". robiliśmy to, co robią zakochani . dziś to tylko wspomnienie .
|
|
|
|