 |
Minęło pół roku. Nauczyłam się spokojniej oddychać, wcześniej zasypiać, normalnie funkcjonować. Czasami tylko spotkam Ciebie i wtedy uczę się tego wszystkiego od nowa.
|
|
 |
Nie chcę trójki dzieci, małego domku ze ślicznym ogródkiem i czerwonym dachem, rodzinnego fiata, zdolnych wnucząt i spokojnej starości. Chcę Ciebie. Nawet jeśli to przekreśla wszystko.
|
|
 |
Nie chcę trójki dzieci, małego domku ze ślicznym ogródkiem i czerwonym dachem, rodzinnego fiata, zdolnych wnucząt i spokojnej starości. Chcę Ciebie. Nawet jeśli to przekreśla wszystko.
|
|
 |
myślałam, że po twoim odejściu nastąpi koniec świata. zaczęło tylko padać.
|
|
 |
Ej Znów o nim myślisz ?
- Yyy.nie no co ty
- Taa
- Ej no ale ten jego uśmiech
|
|
 |
Chciałabym wyglądac tak jak ona, ponieważ Ty ją kochasz..
|
|
 |
już ci się nie podobam? -a skąd przyszło ci do głowy że ty mi sie podobasz? -tak pomyślałam po tym jak zacząłeś do mnie pisać te wszystkie słodkie esy i jak się na mnie ciągle patrzyłeś.- Haah ,dziewczyno ja się tylko dobrze bawiłem ; ]
|
|
 |
"Pozwól, że opowiem ci o znajomości, która trwa chociaż nie jest pewna swojej przyszłości. Jednak pozwala pisać mi teksty o miłości, prawie tak intensywne jak kolor jej paznokci"
|
|
 |
Nie wiązałam z nim jakiś szczególnych nadziei. Wiedziałam, że mamy inny charakter, sposób spędzania wolnego czasu, inne zdanie w wielu sprawach.Jednak gdzieś na dnie serca zabolało jak odszedł. Spędzałam z nim sporo czasu, chyba nawet przyzwyczaiłam się do jego obecności w swoim życiu, wiele się od Niego nauczyłam - tych złych i dobrych rzeczy. Dziś jest mi smutno, bo wiem, że już nigdy nie zobaczę jego źrenic wpatrzonych w moje. Czasami mi go brakuje, tak po prostu.
|
|
 |
Na co stawiasz teraz? Już nie powiesz że na przyszłość,najlepiej nie mieć planów, one i tak szybko znikną.
|
|
 |
dzieki tobie nauczylam sie czegos perfekcyjnie - tesknic .
|
|
|
|