 |
czasem jestem szczęśliwa. wtedy jestem tą miłą dziewczyną z burzą loków na głowie.. kiedy poznasz że jestem nieszczęśliwa ? po wyprostowanych włosach , gdy pójdę samotnie po parku ze słuchawkami na uszach..
|
|
 |
wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę ? pustka. taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo. wiesz , że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności , które zżera cię od środka. a Ty nie robisz nic. po prostu się przyglądasz..
|
|
 |
uwielbiam , gdy idąc miastem ze słuchawkami w uszach rozmyślam o Tobie , a odtwarzacz spośród ponad 500 piosenek losuje akurat tę , przy której wyznałeś mi miłość..
|
|
 |
co ty tu jeszcze robisz? wypierdalaj na marsa.
|
|
 |
miała dwie teorie. pierwsza głosila , że się nie odzywa , bo za bardzo mu na niej zależy i boi się to okazać. druga , że się nie odzywa , bo ma ją głęboko w nosie. chociaż wolała nie dopuszczać do swojej świadomości tej drugiej opcji.
|
|
 |
pozaszywam Ci kieszenie, żebyś miał odwagę łapać mnie za rękę . / demotywatoory! ;*
|
|
 |
Nie jestem idiotką, która lata za chłopakami z nadzieją, że któryś z nich złapie Ją za tyłek. Nie jestem osobą, która ma podciągnięte pod sam pępek stringi i spodnie super biodrówy tak, że wszyscy naokoło mogą oglądać te miejsca, do których słońce nie dochodzi. Nie jestem rozchichotaną i nie myslącą lafiryndą, która płacze, bo złamał jej sie paznokieć. Nie jestem zarozumialą, ważną osobistością, która myśli, że tylko ona jest na świecie. Nie jestem laską z wypachanym stanikiem i miniówą nie zakrywając nawet tyłka. Nie jestem daltonistką, widzę dużo kolorów, nie tylko różowy. Nie mam białych włosów, tak tlenionych, że można nimi oddychać pod wodą. Nie jestem bogobojną kobieciną w moherowym bereciku. Nie jestem inna. Jestem sobą . / emi ?
|
|
 |
Pamiętasz te serduszka na końcu zeszytu od matmy z Twoim imieniem w środku? To zapomnij. Teraz pokrywa je gruba warstwa korektora.
|
|
 |
-Kocham Cię . . Słyszysz ??!. Zdejmij te cholerne słuchawki!!.. -Ja nie mam słuchawek. .Mam wyjebane. .
|
|
 |
kurwa mać to za mało żeby opisać to jak leci u mnie.
|
|
 |
szczęście, razem z definicją własnej siebie, odnalazłam w Tobie, i mimo, że nie lubisz własnego imienia, to te pięć liter, to dla mnie najcudowniejsze pięć liter pod słońcem, wiesz ? / od Paulinki. :* -
|
|
|
|