 |
nie bedę pokazywać , że świetnie sobie z tym radze skoro tak nie jest
|
|
 |
to już jest tylko kwestia dni,poddaje się
|
|
 |
to nie jest tylko i wyłącznie moja wina, to ty nie zawalczyłś wtedy kiedy było trzeba
|
|
 |
choć tak bardzo chce, nie potrafię
|
|
 |
|
Nie powiem nic, co mogloby Wam coś zasugerować. Nie chce żebyście się domyślali. Nie myślcie o mnie. Zapomnijcie tak po prostu / i.need.you
|
|
 |
mogę być dla Ciebie przyjacielem, Ty dla mnie już nie
|
|
 |
Wypalmy to wszystko, wypijmy resztę, I tak to miejsce nie da nam szans na więcej.
|
|
 |
Nie ma mowy, nie ma słów, nie ma nas, nie ma emocji.
|
|
 |
|
Doskonale wiesz, że możesz przyjść do mnie kiedy tylko zechcesz. Bez zawahania otworzę Ci drzwi tym samym wpuszczając Cię do mojego świata. Zaparzę Ci Twoją ulubioną kawę, usiądziesz obok mnie tak blisko, że nasze ciała znów będą się stykały i poczujemy się jakby czas cofnął się specjalnie dla nas. Gdzieś w tle poleci nasza ulubiona piosenka, a ja będę słuchać wszystkich Twoich słów, które tak idealnie skomponują się z tamtą melodią. Wiesz, doskonale wiesz, że cały świat zostanie gdzieś w tyle, a w powietrzu poczujemy magię naszych uczuć. Będzie niebezpiecznie, bo znów pokocham Twoje oczy jak tego pierwszego razy gdy los połączył nasze drogi. Ale och, tak bardzo tego pragnę, więc nie bój się i chodź. Razem pokonamy wszystko, zapomnimy o złym, będziemy rozmawiać całą noc, albo i dwie. Będzie jak dawniej, bo ja ciągle jestem dla Ciebie i nieustannie czekam. Możesz przyjść, dla Ciebie wciąż tutaj jest miejsce. / napisana
|
|
 |
A może jeszcze życie da nam szansę? // pannikt
|
|
 |
w nikim nie widze wsparcia, nikt nie stara sie nawet mnie w pełni wysłuchać, a co dopiero udzielić jakieś porady. obchodzą ich tylko swoje problemy, z których zwierzają się dla mnie i oczekują , że coś im doradzę czy chociażby wysłucham, cholerni egoiści
|
|
 |
co mam wam powiedzieć? że rozpierdala mnie to wszystko psychicznie? że nie daje sobie rady i jest mi bardzo ciężko? że grono osób którym ufam się ciągle pomniejsza? że zabrali mi powietrze? po co?
|
|
|
|