 |
w tym momencie wszystko by było lepsze od milczenia.
|
|
 |
ja nie wybaczam niczego. nawet jeśli w piątej klasie zwędziłeś mi pomarańczową kredkę, to jesteś już zawsze na mojej czarnej liście, draniu.
|
|
 |
jestem źródłem wszystkiego co złe, ale możesz mnie nazywać ciasteczko.
|
|
 |
Nienawidzę, nienawidzę, nienawidzę, nienawidzę, nienawidzę, nienawidzę, nienawidzę - Boże, jak ja bardzo nienawidzę tej idiotycznej, głupiej zabawy w szczęście.
|
|
 |
Gdyby nie było jutra, pewnie zadzwoniłabym do Ciebie i powiedziała, że zajebiście mi zależy. Nie udawaj, że mnie nie widzisz gdy na mnie patrzysz - to boli ! :(
|
|
 |
był dla niej tą osobą, która wymawiała jej imię w ten niezwykły, cholernie pociągający sposób.
|
|
 |
Chciałabym sobie odciąć język. Wtedy nie trzeba odpowiadać na pytania, tłumaczyć się, mówić tylu zbędnych słów, porozumiewać się.
|
|
 |
kiedy lekarz mówi nastolatce że ma nie siadać za kółkiem, w jakiś sposób staje się strasznie ważne, żeby to zrobić.
|
|
 |
przychodzi taki dzień w Twoim życiu , że masz kogoś bardzo blisko siebie, a tak naprawdę go nie masz. jest nieosiągalny. wystarczyło by wyciągnąć rękę, powiedzieć przepraszam czy choćby 'kocham Cię' i wszystko wróciło by do normy. ale uczucie i strach przed odrzuceniem nie pozwalają Ci na to.
|
|
 |
ostatnio jestem anty i mam Cię głęboko.
|
|
 |
zazwyczaj nie przeklinam i nie robię zamieszania. zazwyczaj w milczeniu znoszę twe gorzkie słowa. zazwyczaj się nie stawiam i jestem grzeczna. lecz dziś zrobię wyjątek od zazwyczaj. a zacznę od naplucia ci w twarz!
|
|
 |
z tamtych dni zapamiętałam tylko słońce, twoje słowa, i poczucie bezgranicznego szczęścia.
|
|
|
|