 |
Czasem najtrudniej jest postawić kropkę. Nadużywamy wtedy przecinków, chcą przedłużyć to, co w rzeczywistości już dawno powinno mieć swój koniec.
|
|
 |
Wartość czasu zależy od osoby, z którą się go traci.
|
|
 |
akceptujemy miłość, na jaką zasługujemy
|
|
 |
"Pamiętam dobrze spojrzałaś na mnie wtedy pierwszy raz,poszliśmy do mnie,słuchałem cię na okrągło,nie mogłem spać(...)Ja i Ty,ziemia,powietrza,woda,słońce,jeden rytm,miliardy połączeń i aż chce się żyć,byle nie tak jak inni(...)nigdy nie było w nas za grosz nienawiści,otwarte okna,zamknięty licznik,głośna muzyka,droga prosta,ciśnij.Nie patrz na znaki zapytania,nie zwalniaj i nie stawaj,bo tylko wykrzykniki są dla nas dziś.Tylko my,noc,gwiazdy,Warszawa,każdy popełnia błędy,nie każdy naprawia.Ej,wstawaj czym znowu tak się naćpałaś?Jesteś blada,już nie masz odwagi nawet ze mną gadać.Od kogo dostałaś diamenty,kupiłaś sama?To powiedz mała dziwko skąd miałaś tyle pieniędzy.Przestań płakać,rozmazałaś rzęsy,co z tobą,co z nami?Gdzie ty masz stanik?Z kim się na boku pieprzysz?Pewnie jeździ lepszym autem,ten skurwysyn.Znajdę go,zabiję,zakopię w lesie,zabiorę kwit.Mów prawdę.I co?Wstyd,możesz mi w oczy patrzeć?Pierdole Twoje łzy,ale bez Ciebie nie zasnę,nowej nie znajdę,inną Cię pokochałem"
|
|
 |
Tak bardzo kręci mi się w głowie i jest mi zimno,ale mówię,że jest okej,że chcę tu dalej siedzieć,że dam radę.Widzę Cię jak patrzysz,nie chcę,żebyś podchodził,ale właśnie zmierzasz w moją stronę a ja szybko odwracam się i chcę iść gdzie indziej,ale łapiesz mnie za ramię i przyciągasz do siebie.Przytulasz,chciałabym usnąć na Twoim ramieniu,ale nie mogę,bo to nie ma sensu,odpycham Cię lekko,mając nadzieję,że mnie przytulisz mocniej,kurwa,chce mi się płakać,tak bardzo Cię kocham,tak bardzo mi zależy,tak bardzo chciałabym,żeby to wszystko się ułożyło,ale nie,nic się nie ułoży.I nie dlatego,że Tobie nie zależy,dobrze wiem,że zależy,my po prostu nie możemy ze sobą być,nie potrafimy,za bardzo się ranimy,zbyt dużo przeżyliśmy,przecież to nie tak miało wyglądać.Mieliśmy tylko ze sobą imprezować,tylko razem pić,mieliśmy się przyjaźnić,tylko tyle,nie żadna miłość,kurwa,to nie miało się tak skończyć.Ale teraz nie umiem się oprzeć i nawet nie protestuję,kiedy zaczynasz mnie całować/believe.me
|
|
 |
No proszę,możesz odejść,przecież Cię nie trzymam,możesz robić co chcesz,możesz się skupić na nauce i treningach,już nie będę Cię rozpraszać.Możesz robić to co kochasz,możesz w końcu zacząć żyć normalnie,możesz wszystko.Przecież ze mną nie masz żadnej przyszłości,przecież ja jestem taka zła,oh, ja piję,ja jaram,ja ćpam,jejku,to jest takie okropne,przecież Ty,Ty jesteś tak porządny,prawda?I wcale nie upiłam się po raz pierwszy przez Ciebie,nie,skąd,wcale.Zupełnie nie piliśmy razem dla przyjemności,przecież to ja Ciebie całowałam pierwsza,taaaak,to wszystko moja wina.Przecież Ty nic nie mogłeś zrobić,no nic,przecież to ja,to ja Cię kusiłam,oh,to tak straszne,to ja Cię tak podniecałam,że nie mogłeś się powstrzymać.Tak,to wszystko moja wina,oczywiście.Jak mi przykro,że uważasz,że przy mnie możesz być jedynie największym dilerem w mieście,no okropne.Ale na końcu dodaj,że mnie kochasz,o tak,zawsze się tak mówi,zapomniałeś tylko powiedzieć,że to tylko dla mojego dobra./believe.me
|
|
 |
JA PIERDOLE, DAJCIE SOBIE SPOKÓJ Z TYMI DOCHODZENIAMI, KTO ZAKŁADA INNE KONTA, KOMU ZALEŻY NA OBSERWOWANYCH ITP. chuj mnie to obchodzi. nie spamujcie, kurwa, bo to zaczyna być już irytujące, nie ma normalnego wpisu, tylko wszyscy po sobie cisną. Brawo, jesteście tak zajebiści, a ja mam to tak bardzo w dupie. ♥
|
|
 |
Przecież oni wszyscy mówili, że będą zawsze, że mi pomogą, że mnie nigdy nie opuszczą. Wszyscy mówili to samo, byli tak wiarygodni, a ja im wierzyłam, bo chciałam żeby to było prawdą, ale cholera, nie jest. Mówili, że mogę się zwrócić do nich, bo mnie kochają, że to wszystko będzie tak idealne, bo mamy siebie, ale nic nie jest idealne. Bo ich wszystkich już nie ma, oni nie wrócą, nawet nie chcę żeby wracali, skoro mnie opuścili, nawet nie chcę, żeby wracali ci, co się zabili, bo mam do nich ogromny żal, przez nich popadłam w ciągi, nie potrafiłam sobie poradzić z życiem, zadawałam sobie ciągle pytania czy to ze mną coś nie tak, że wszyscy mnie zostawiają, nic nie było proste, bo co chwile ktoś odchodził, a ja nie chciałam zapełniać tej luki, bo cholera, byłam pewna, że prędzej czy później znów ktoś mnie zostawi. Więc nie mów mi teraz, że zostajesz w moim życiu na zawsze, że będziesz przy mnie, że mnie ogarniesz. Nie kłam, nie teraz, teraz chcę słyszeć tylko prawdę. / believe.me
|
|
 |
[1] Oh,to nie tak miało być,przecież miało być idealnie,mieliśmy być tu razem,gdzieś się pogubiłam,gdzieś pomiędzy poniedziałkowym basenem,a wtorkowym treningiem,gdzieś między jednym jointem,a dwoma,gdzieś wśród moich znajomych i Twoich przyjaciół,pomiędzy domówką,a imprezą w plenarze,gdzieś między jedną twarzą,a drugą,gdzieś pomiędzy tymi wszystkimi butelkami wódki i narkotykami,gdzieś tam jestem ja.I czasem naprawdę żałuję,że nie potrafiłam Ci dać wcześniej szansy,wtedy kiedy była na to pora,naprawdę to mogłoby inaczej wyglądać,a ja teraz nie umierałabym z tęsknoty.Boję się jedynie tego,że jeśli kiedykolwiek dasz mi drugą szansę,jeśli kiedykolwiek pomyślisz 'kurde,naprawdę ją kocham',jeśli kiedykolwiek stwierdzisz,że jednak potrafisz spróbować,to boję się,że do tego czasu nie zdołam siebie odnaleźć,boję się,że znów zjebię,że znów nie będę umiała się w porę ogarnąć,nie pozbędę się całego zioła z szafek,nie odmówię piątkowego jarania,ani sobotniego picia./believe.me
|
|
 |
[2] Boję się, że nie bedę się umiała oprzeć pokusie, że znów wchodząc na facebooka zobaczę nowe wiadomości od facetów, których poznałam dzień wcześniej, boję się, że nie zaufasz mi już nigdy, tak jak kiedyś, że już nigdy nie puścisz mnie nigdzie samej z obawy, że Cię zdradzę. Ale wiesz czego najbardziej się obawiam? Że już nigdy, przenigdy nie dasz mi tej jednej jedynej szansy. I najgorsze w tym wszystkim jest to, że Cię rozumiem i chciałabym Cię jakoś przeprosić, chciałabym to wszystko wytłumaczyć, kurwa, to nie jest Twoja wina, z Tobą wszystko w porządku, to tylko ja, to ja jestem idiotką, że pozwoliłam, żebyś tak po prostu odszedł. I teraz żałuję. Bo tylko Ciebie wspominam w każdej możliwej godzinie. / believe.me
|
|
|
|