 |
teraz słuszne i zbawienne byłoby na pewno wstać, wyjść i upić się
|
|
 |
10 miesięcy. W końcu wracają moje uczucia. Dopiero teraz, po dziesięciu miesiącach,jezu, chcę, żeby było jak kiedyś, boże, tak jak kiedyś, kiedyś byłam wysoko, byłam tak wysoko i tego nie doceniałam, boże, jak mogłam, 10 miesięcy temu, dziesięć jebanych miesięcy, ja już się gubię, piszę bez sensu, dwudziesty piąty raz przymierzam się, żeby coś napisać i dalej nie potrafię opisać tego, co się dzieje teraz w moim sercu i w mojej głowie i nie umiem złożyć nawet jednego sensownego zdania i ohh boże, czemu ja sobie tak strasznie niszczę życie, oh czemu, ale wróciły moje uczucia, oh chyba to dobry znak. / believe.me
|
|
 |
a jeśli jestem złem, powiedz, chcesz mnie znać jeszcze?
|
|
 |
Nie jesteś w stanie sobie wyobrazić jak bardzo zjebałeś mi życie,ale przez to jak wiele mnie nauczyłeś.Nie jesteś w stanie wyobrazić sobie jak wielkim uczuciem Cię darzyłam i pewnie gdzieś w głębi duszy ciągle darzę,bo to nierealne,żebym mogła zapomnieć.Nie jesteś w stanie pojąć,jak wysoko byłam,gdy całowałeś moje usta,nigdy nie zrozumiesz ile radości dawały mi rozmowy z Tobą i oh kurwa,byłeś kimś,z kim chciałam się zestarzeć,facet,serio,chciałam z Tobą się zestarzeć,chciałam,żebyś mi się oświadczył i żebyśmy mieli dwójkę dzieci i chciałam,żeby były podobne do Ciebie,bo wtedy byłby idealne,ale wiesz,wszystko się kończy i zawsze się jebie i jezu,nie przypuszczałam,że wypuszczę takie szczęście z zasięgu ramion i boże,nie wiedziałam,że będę się uczyć swojego imienia przez rok,bo takiej siebie jeszcze nie znałam,ale teraz,teraz nie wyobrażam sobie życia z Tobą,naprawdę,bo wiem ile mnie kosztowała każda sekunda bez Ciebie,w momencie kiedy powinieneś być obok,ale nie byłeś./believe.me
|
|
 |
Człowiek mógłby żyć samotnie przez całe życie. Ale chociaż sam mógłby wykopać swój własny grób, musi mieć kogoś, kto go pochowa.
|
|
 |
Idzie noc, jest coraz ciemniej i coraz mnie mniej.
|
|
 |
Fajna para była z nas parę razy.
|
|
 |
Jesteś numerem jeden dla mnie, a ty na poważnie tego nie bierzesz.
|
|
 |
Nie założę Ci nigdy w życiu żadnej obroży. Mężczyźni z obrożami na szyi i tak nie wracają do swoich kobiet. A ja chciałabym, żebyś wracał. Do mnie. Bądź wolnym kotem, ale budź się rano obok mnie.
|
|
|
|