  |
|
przez Ciebie mam zajebiście wielką ochotę przeklinać. Ty podobno nie lubisz wulgarnych dziewczyn. i kurwa dobrze.
|
|
  |
|
To dziwne uczucie kiedy nie wiesz co zrobić, jaką decyzje podjąć. Jesteś pomiędzy tym co chcesz, a tym co powinnaś wybrać.
|
|
  |
|
Pamięć jest straszliwa. Człowiek może o czymś zapomnieć - ona nie. Po prostu odkłada rzeczy do odpowiednich przegródek. Przechowuje dla Ciebie różne sprawy albo je przed Tobą skrywa - i kiedy chce, to Ci to przypomina. Wydaje Ci się, że jesteś panem swojej pamięci, ale to odwrotnie - pamięć jest Twoim panem...
|
|
  |
|
Mówisz, że jest tylu innych facetów. Masz rację. Tylko, że jest mały problem. Głęboko w dupie mam wszystkich facetów. Chcę Ciebie, nie chcę kogoś innego. Tylko CIEBIE! Chcę Twojego uśmiechu, niewinnego spojrzenia, szyderczego uśmieszku, miliona buziaków na gadu - gadu i śmiesznych kłótni o to kto kocha bardziej. Wiem, znowu chcę za dużo, o wiele za dużo..
|
|
  |
|
- Zrywam z Tobą. - nie możesz. - Dlaczego? - Bo mam do Ciebie darmowe smsy.
|
|
  |
|
Ona nie chciała się narzucać. On nie chciał Jej za bardzo komplikować życia sobą. Tak jakby nie wiedzieli, że znaczą dla siebie więcej niż wszystko...
|
|
  |
|
i gdy myślisz że wszystko już jest okej, że jesteś bezwarunkowo szczęśliwa - coś zaczyna się jebać.
|
|
  |
|
Noc . Kubek gorącej herbaty . Ciepła bluza . Duże okno . Niebo pełne gwiazd
|
|
  |
|
czy ja do cholery wyglądam jak fortepian, że wszyscy mi grają na uczuciach?
|
|
  |
|
Potrafię fałszywie się uśmiechnąć. Słucham tylko tego co mi się podoba. Uwielbiam patrzeć z nienawiścią i pogardą, odzywać się z ironią, ale tez patrzeć z uczuciem i czułością, odzywać się z miłością. Często płacze, bo nie mam siły. Śmieję się wtedy kiedy mam ochotę. Wiem, że jeśli ktoś zdradzi raz zrobi to znowu. Wybaczam, tylko jeśli kocham. Boje się jedynie śmierci lub samotności. Jestem w stanie się poniżyć, bo nie znam swojej wartości. Nie wymagam wiele. Jestem szczera i naiwna. Inteligentna. Kiedy mi źle bardzo ciężko i bardzo długo pracuję w jakikolwiek sposób. Zwykle udaję kogoś innego, bo jestem za słaba na bycie sobą. Ok, mniej- więcej mnie poznaliście, więc wytłumaczcie mi, czy mam tak straszny charakter, by nikt nie mógł ze mną wytrzymać?
|
|
|
|