 |
było kilka grubszych akcji czego konsekwencjom była noc spędzona na komisariacie, kilka spontanicznych wypadów na drugi koniec Polski, kilku chłopaków, jeden gorszy od drugiego. kilka używek, od których nigdy nie stroniłam, a tego gówna nigdy nie brakowało. były wieczory w których muzyka i flaszka były najlepszym kompanem. było jedno marzenie, przy zdmuchniętej świeczce na torcie urodzinowym czy spadającej gwieździe, wypowiedziane po ciuchu ' chce umrzeć '. jest blizna której bólu nie pamiętam. gdy żarzącym się papierosem, lipcowej nocy na szyi wypalił mi dwie literki. jest miejsce, którego nadal boje się odwiedzać, jedna z alejek na cmentarzu, gdzie jest on, prywatny anioł, który nie pozwala mi przyjść tam do siebie, gdzie ma być podobno lepiej. /slaglove
|
|
 |
ile jeszcze nocy spędzę zabijając siebie, niczym rutynowa masochistka, z powodu braku Ciebie ? / slaglove
|
|
 |
Zaszłam daleko. Dalej niż przepuszczałam. Ale to dzięki Wam, dzięki Wam, pseudo przyjaciołom jestem tak wysoko. Dzięki waszemu " co ty, nawet nie próbuj bo i tak nie dasz rady! ". / crazydream
|
|
 |
A teraz mam niby przepraszać, że się w tobie zakochałam? Kpisz? Czy naprawdę w tych czasach trzeba przepraszać za miłość? / crazydream
|
|
 |
Patrzyłam na ludzi, którzy dążyli w swoje strony. Każde z nich myślami było gdzieś indziej. Czy byli szczęśliwi? Nie wiem, po ich minach dało się wnioskować, że nie. Ale kto sobie zasłużył na to szczęście? Przecież jasne jest to, że na nie trzeba sobie zapracować. Od tak się nie da. Najwidoczniej oni nie spełniali się w tym, by dziś nie być takimi ponurymi. Ale co ja mówię? Przecież jestem taka sama. Ponura jak oni, a jednak chcę tego szczęścia. Jednak się nie poddaję i walczę z rzeczywistością. Co mi to daje? Jak w ciągu dalszym moje szczęście chowa się za każdym najbliższym rogiem, by zaraz wyskoczyć i mnie zaskoczyć. Tak jest zawsze. Szczęście przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie. Jestem tylko ciekawa, kiedy zamierza mnie odwiedzić. / crazydream
|
|
 |
Bliskość jest wtedy, gdy jesteśmy obok siebie. Wtedy, gdy czuję, że Cię mam. Miłość jest wtedy, gdy jesteś, a ja nie muszę Cię czuć, bo pewność mówi mi, że zostaniesz.
|
|
 |
Postanowione, dzisiaj pije i żaden flashback nie przeszkodzi mi w dobrej zabawie na juwenaliach !!
|
|
 |
1001 plusów, nigdy bym się takiej ilości nie spodziewał XD. Dziękuje :)
|
|
 |
Dzień w dzień to samo, wstaje by trzeba, jem bo nie można głodować, idę na uczelnie bo chce coś osiągnąć w życiu. Lecz w tym wszystkim brakuje mi uśmiechu na twarzy ,cieszenia się z każdego dnia i "enjoy the little things"
|
|
 |
Czasami się zastanawiam po co to Wszystko, po co tyle ćwiczę . Po co chcę wyglądać tak jak pieprzeni modele, po co mam dbać o swoją sylwetkę i ciągle jestem na diecie. Nie mogę jeść tego co lubię, wyglądać tak jak mi się podoba? To jest jedno wielkie pytanie PO CO MI TO...
|
|
 |
Zawsze jest druga strona szczęścia, człowiek musi się nauczyć żyć z tą mroczną częścią siebie . Lecz nie pozwolić mu wyjść na wierzch > Trzeba wymierać między sztucznym szczęściem jakie daje alkohol i ryzykiem obudzenia tej złej części siebie, lub braniem życia na trzeźwo i szukania tego co piękne w życiu
|
|
|
|