 |
tak łatwo zranić nas, jak uczucia zdradzić łatwo.
|
|
 |
szkoda, że największy wróg siedzi zawsze w tobie samym.
|
|
 |
łańcuchy konsekwencji ciągniesz u nóg do śmierci.
i różnisz się od reszty, więc jesteś aspołeczny.
|
|
 |
jest zimno, przełykam ślinę i klękam.
wylewam ból z siebie w tych kalekich piosenkach.
|
|
 |
pomagam zdychać marzeniom, mam ich resztki na butach.
mój wstyd, zagryzam wargi, czuję smak krwi na ustach.
|
|
 |
kochałem ją, lecz było za wcześnie by mówić.
później za późno, tutaj mogę to z siebie wyrzucić.
|
|
 |
masz tylko wiatr we włosach, oddech w płucach,
jedną prawdę w oczach, kłamstw tysiące w uszach
|
|
 |
nie zniosę tylko kropli pustki w oku Twoim
|
|
 |
byłem też spłukany i głodny i choć nie wie nikt o tym - tak jak o łzach, które czasem same napływały do oczu - to kilka razy wychodziłem na dach, nie wiem po co, może po to, by skoczyć, ale jestem tu, przez odwagę lub strach
|
|
 |
ZNOWU ROZMYŚLAM NAD WSZYSTKIM NAD TYM DOBRYM I TYM ZŁYM,NIE CHCE ZROBIĆ KRZYWDY BLISKIM.thelily
|
|
 |
|
nie rozumiem co Ci się we mnie spodobało, naprawdę.
|
|
 |
|
nazywasz ją suką. a co jeśli naprawdę tak jest?
|
|
|
|