 |
rozmowa z byłym : -czeesc , kochanie. - czeeeeść. - to juz cie nie podnieca , jak mowie do ciebie 'kochanie'.?! .
|
|
 |
.wiedziałam od początku , że to się nie uda. zupełne przeciwieństwa. Ty - lubisz alkohol , ciagle imprezy , papierosy. Ja- spokoj , i poczucie bezpieczenstwa. szukałam tego w Twoich ramionach. wciąż szukam. inaczej nie potrafię ...
|
|
 |
moze kiedys zrozumiesz fakt , ze moje serce bilo , bije i bedzie bic tylko dla Ciebie.
|
|
 |
szkoda , że ludzie tak często o sobie po prostu zapominają.
|
|
 |
' i szkoda , że już nie budzimy się zabawnymi esemesami nad ranem. '
|
|
 |
tutaj wszystko plynie swoim rytmem. mam wrazenie , ze jest w miare ok. zadnych ekscesow i to poczucie bezpieczenstwa. chcialabym , by tak bylo juz zawsze. calusskie pol roku leniuchuje i wszystko olewam.
i teraz juz wiem , ze czasem warto cos przemilczec , by potem moglo byc znow dobrze.
uh , ludzie , mówie Wam , wielkie warto wybaczac !
zycie tylko wokol tego , chyba sie kreci.
|
|
 |
słodząc życie nie mieszaj zbyt często
|
|
 |
nie myślisz o konsekwencjach dziewczynko.
|
|
 |
największym błędem jest udawanie, że to co nas boli, jest nam obojętne.
|
|
|
|