 |
|
I znów się nie znamy, i mijamy wśród pytań .
|
|
|
|
Ty widzisz rozkapryszoną gówniarę z papierosem w ustach, nie wiesz, co ona czuję, nie wiesz co właśnie przeżywa, nie wiesz co dzieję się w jej głowie, nie masz pojęcia ile osób straciła, nie domyślasz się nawet ile razy odebrano jej nadzieję, nie wiesz ile razy się rozczarowała. nie, Ty widzisz tylko rozkapryszoną gówniarę z papierosem w ustach. I nieogarniamciebejbe
|
|
|
|
Nie spodziewaj się, że będę, gdy zechcesz mnie mieć.
|
|
|
|
chciałabym z Tobą porozmawiać, chociaż zupełnie nie umiem sobie wyobrazić, co mielibyśmy sobie do powiedzenia.
|
|
|
|
Dziś robię coś, co wczoraj jeszcze potępiałam.
|
|
|
|
Jesteś zsyntetyzowaną kompilacją wszystkich cech, które uważam za pojebane.
|
|
|
|
Jesteś już codziennością, moją rutyną i sposobem na życie
|
|
|
|
Czuję się lepiej, nieco bardziej uzasadniona, jakby moje istnienie nie było tylko żartem.
|
|
|
|
Może brakować mi słów, ale nie własnego zdania.
|
|
|
|
Są tacy ludzie, którzy nigdy nie przestaną być dla nas ważni.
|
|
|
|
Idzie jesień, będzie psychicznie trudniej.
|
|
|
|
Mam ochotę wrzeszczeć , drzeć ryja na całego z tej bezsilności , ale nie potrafie .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
