 |
|
Co jest najważniejsze w związku? Uważasz, że tylko miłość czasem nie wystarczy?
uważam, że miłość to czasami o wiele za mało. jest podstawą, fundamentem i tylko i wyłącznie w oparciu o nią można stworzyć zdrowy związek. ale relacje z kimś, to jest nieustanna praca. trzeba ze sobą rozmawiać, trzeba się na siebie otwierać, umieć pójść na kompromis, mieć dla siebie czas, respektować swoje granice, troszczyć się o siebie, zapewniać sobie poczucie bezpieczeństwa, umieć się czasami poświęcić, zrezygnować z czegoś, doceniać drugą osobę, nieustannie być dla siebie wsparciem, wyciągać wnioski z kłótni, dziękować za dobre momenty. to wszystko brzmi tak, jakby było najprostsze na świecie, ale czasami okazuje się, że w momentach zwątpienia (a te niestety zdarzają się chyba wszystkim) zaczyna brakować chęci, zapomina się o tym. związki nie są wcale łatwe, no chyba, że te w gimnazjum. ale kiedy znajdzie się właściwego człowieka, to jego uśmiech i wspólne szczęście tylko utwierdzają w tym, że jest warto.
|
|
 |
|
Spełniam marzenie, wiatr w oczy nie wieje
Wtedy co było źle, bo teraz wciąż się śmieję
Chce wygrać swoje życie,
Tak by swój los przechytrzyć
Nigdy na dno nawet jak zło wciągała mnie w swe sidły
|
|
 |
|
Zawsze do przodu
Unikaj nałogów
Ja miałam ich więcej niż na twojej głowie włosów
Patrz, jaki ten świat z pozoru trudny a
O tym nie mówmy, brat
Bo to byłby inny track
|
|
 |
|
Jeśli masz złe dni ot nie daj się ponieść
Najważniejsze dni to miłość, przyjaźń i zdrowie
Ile pięknych chwil jest jeszcze przed tobą
Pomyśl Ile pięknych chwil mamy już za sobą
I tak wciąż na nowo ? gotowość, realizacja
Zróbcie coś ze sobą to dla was mobilizacja
|
|
 |
|
nigdy nie spotkałam kogoś, kim wolałabym być bardziej niż sobą
|
|
 |
|
" NIEBAWEM ZROZUMIESZ, ŻE TO, CO DZIŚ WYGLĄDA, JAK POŚWIĘCANIE SIĘ, OKAŻE SIĘ ZAMIAST TEGO NAJWSPANIALSZĄ INWESTYCJĄ, JAKĄ KIEDYKOLWIEK ZROBISZ"
|
|
 |
|
Kiedyś brat i przyjaciel
Dziś już sam nie pamiętasz ile lat już nie gadacie
Kiedyś było inaczej, każdy ziomek to powie
Że byliście gotowi skoczyć za sobą w ogień
Nic nie miało znaczenia
Aż pojawił się problem
Już sam nie wiesz czy on ciebie czy to ty go zawiodłeś
|
|
 |
|
Całe życie na ławce, dobrze wiesz, ze to chore
Stwórz scenariusz, sam w końcu jesteś jego autorem
Więc biorę się za to i porzucam to bagno
No bo czas na wymówki, tu już skończył się dawno
|
|
 |
|
Możliwości masz wiele
Czas się bracie ogarnąć
Spojrzeć w lustro i wziąć za siebie odpowiedzialność
Nic za darmo tu nie ma
Lecz nie wszystko stracone
Jak nie dziś, no to kiedy jest właściwy moment
|
|
 |
|
Przecież mądrość nie przychodzi z wiekiem, zdobywamy ją sami, dobrym tego przykładem są ludzie w sejmie.
|
|
 |
|
Za ciebie kochanie, jesteś na pierwszym miejscu,
Za co ? dobrze wiesz. za nadanie życiu sensu,
Wiem że we mnie wierzysz i pójdziesz za mną w ogień
|
|
 |
|
Młoda krew w moich żyłach, w chuj ciężkiej pracy, dużo szczęścia od losu, że kiedyś ktoś mnie zobaczy, Z internetu cwaniacy, rodacy, zawistny naród, tak bardzo nas nienawidzą, bo się udało tu paru
|
|
|
|