|
moje serce niedługo jebnie. ma już dość. zresztą co się dziwić. ja poddałam się już dawno. sama nie wiem czy zabrakło mi sił, czy łez. może zabrakło chęci. tak. zabrakło chęci, ot tak po prostu mam cię gdzieś. gdybyś teraz nawet na białym koniu.. gdybyś - ale ty NIE. wolisz kolegów, piwko, fajki - twój klimat. moje ciepło ci nie wystarczyło, potrzebowałeś jej. tej wytapetowanej, taniej kurwy, w lateksowej mini, ledwo co zasłaniającej cellulit. więc hot pozdro, krzyżyk na drogę. a i jeszcze jedno. bądź szczęśliwy, serio - SERDECZNIE I CIEPŁO CIĘ PIERDOLĘ.
|
|
|
popatrzyła w jego beznamiętne źrenice, a jej serce stanęło. nie mogła zrozumieć swoich uczuć w stronę kogoś takiego jak on. kogoś bez serca, kto traktował ją jak nic. poniżał. on był dla niej wszystkim. ona dla niego nikim. wyciągnęła delikatnie dłonie ku jego twarzy i delikatnie przejechała opuszkiem palca po jego wardze. gwałtownie się odsunął patrząc na nią, jak na jakąś desperatkę. - co ty sobie wyobrażasz? - wykrzyczał. - spuściła wzrok, biorąc do dłoni papierosa. - przecież wiesz, że mam inną. to ona jest dla mnie wszystkim - wyszeptał. - zmierzyła go wzrokiem i wybuchła spazmatycznym płaczem z niemocy. chwycił ją za rękę i delikatnie mierzwiąc jej splątane loki dłonią, pochylił się nad nią i wyszeptał ciche - wybacz. wyszedł poirytowany całą sytuacją, pozostawiając ją samej sobie. nalała kieliszek czerwonego wina i usiadła na tarasie. popijając duszkiem napój, zaczęła się szyderczo śmiać z niedowierzaniem o własnej naiwności i złudnej nadziei.
|
|
|
próbowałeś kiedyś sprawdzić co to jest MIŁOŚĆ? nie? wpisz w google hasło "miłość". co zobaczysz? definicję słowa "miłość" na wikipedii. artykuł zatytułowany MIŁOŚĆ i SEKS. dwa wideo o miłości. quiz, ile warta jest wasza miłość. kliknij "wyszukaj grafikę". co zobaczysz? serca. wierszyki. parę przytulającą się na moście. logo serialu "m jak miłość". misia leżącego na czerwonej poduszce w kształcie serca. i co? już myślisz, że to jest MIŁOŚĆ? mylisz się. musisz to czuć.
|
|
|
dziewczyny zbite w grupki, zaśmiewają się rozbawione i palą papierosy, poza zasięgiem wzroku rodziców, wciąż żyjące złudzeniami.
|
|
|
wydało mi się nagle, że ta noc jest tylko jedną z tysięcy innych nocy. nocą, która przechodzi w następną i następną, tworząc wielką linię nocy, której końca na próżno by szukać.
|
|
|
niewiele mam takich snów, co dobrze kończą się. każdego dnia więcej wiem, żałuję, że nie umiem wiedzieć mniej.
|
|
|
mówisz do mnie księżniczko, bo sam uważasz się za księcia?
|
|
|
możesz myśleć o mnie cokolwiek. że się poddałam, jestem niestała, niekonsekwentna, mało poważna, cyniczna, chłodna i obojętna. możesz oskarżyć mnie o co zechcesz. o dziecinność, niesłowność i że nie tak miało być. możesz dowolnie też mnie nazywać. dziecinną materialistką, skrajną egoistką. tylko zanim otworzysz usta, spójrz proszę na moment w kierunku lustra. bo jakoś nie wydaje mi się, żebyś był chodzącym ideałem.
|
|
|
brzydzisz się dziwką, bo sprzedaje się za pieniądze? brzydź się też mną - bo sprzedałam się za miłość. jesteśmy taką samą szmatą, z tą różnicą, że przy zapłacie dziwka nie czuje się wykorzystana.
|
|
|
zgubmy się we własnych uśmiechach. dojdźmy na kres świata. nauczmy się kochać własne serca. pokonajmy bezwzględne bariery rzeczywistości. razem.
|
|
|
trzymam się tej chwili jak koła ratunkowego, przeżywając ją na nowo: zapachy, dźwięki, emocje, jakbym wciąż tam była. chciałabym. żeby to właśnie było moje ostatnie wspomnienie z tego życia - wspomnienie chwili, kiedy byłam naprawdę szczęśliwa.
|
|
|
wybacz, że cieszę się jak nienormalna, gdy poprosisz mnie, chociażby o pożyczenie długopisu. nie jestem w stanie kontrolować, moich wybuchów euforii.
|
|
|
|