 |
'' Wiem że już jest dość późno by do siebie wrócić.
Wiem że wszystko między nami skończone, ta miłość nie trwałaby wiecznie to było pewne, ale trwała na tyle długo by nauczyć nas, że kocha się mimo wszystko.
W głębi serca myślę, że miłość zawsze zostawia jakiś ślad po sobie - ZAWSZE.
Walczyliśmy o siebie, nie raz, nie dwa, nie siedem, ale nie zawsze mamy siłę na walkę, czasami po prostu się poddajemy.
Byłaś wspaniała, tak miło na mnie patrzyłaś, jak nikt inny - dziękuję Ci za to, naprawdę, nie znalazłem nigdy osoby która darzyła mnie taką miłością, byłaś i jesteś wyjątkowa, pełna uczuć, pełna miłości.
Zasługujesz na to by Cię kochano.Mam nadzieję, że byłem dla Ciebie idealny - jak z marzeń.
Ten związek nas zniszczył, to co między nami było, ale też dał nauczkę by doceniasz to co mamy i nie wymagać więcej.Mogliśmy się kochać potajemnie, przynajmniej mielibyśmy tą przyjaźń a teraz nie ma nas.Wspomnienia to wszystko co po nas zostało. ''
|
|
 |
Ale zbrzydłaś, aż miło popatrzeć.
|
|
 |
-Mówił Ci ktoś że jesteś piękna? -Nie, ty będziesz pierwszy. -Nie będę.
|
|
 |
A teraz zgasimy światło i do rana nie będziemy mieć żadnych zmartwień, a rano, jeżeli nam się zechce postaramy się o nowe. Dobrze?
|
|
 |
Nie smuć się z powodu ludzi. Oni kiedyś umrą.
|
|
 |
Czasami mimo, że coś nas niszczy nie potrafimy od tego odejść. Czasami po prostu boimy się zmian. Czasami samych siebie.
|
|
 |
Nie można o czymś zapomnieć jedynie dlatego, że się tego chce.
|
|
 |
Przy braku nadziei, wybory są najtrudniejsze.
|
|
 |
|
Nie lubię ludzi o poranku... a może poranków .... albo po prostu... ludzi .
|
|
 |
Krzyczę, ale czy mnie usłyszysz? Usłyszysz mnie, ale czy wysłuchasz? Wysłuchasz mnie, ale czy mnie posłuchasz jak mocno Cię kocham i że nie poradzę sobie bez Ciebie... /happylove
|
|
 |
Ktokolwiek z Was mógłby spróbować uderzyć mnie siłą równą tej jaką uderzyłoby mnie auto osobowe rozpędzone na prostej. Mógłby mi ktoś połamać lewą i prawą nogę lub wygiąć ręce i połamać przedramię, mogłyby wypaść mi barki i pokruszyć się lewy obojczyk, ale serce - nawet jeśli się zatrzyma albo wypadnie z klatki piersiowej przez siłę uderzenia - NIGDY nie przestanie Go kochać. Możesz podać mi dłoń, ale dziś nie jestem zbyt towarzyska. Możesz się dołączyć, ale dziś nie piję nic innego jak swoje żałosne, gorzkie łzy. Możesz zostać na noc, ale zostawię Cię za drzwiami i jeśli przyłapię Cię na tym, że podsłuchujesz jak krzyczę, krztusząc się łzami - spytam czy nigdy nie kochałeś tak mocno, że aż bolało? Spytam czy wiesz jak to jest, gdy ktoś staje się dla Nas tlenem i tak nagle.. tak nagle, w każdym momencie może Nam zostać wyrwana aorta, którą jest TA osoba? /happylove
|
|
 |
lepiej być człowiekiem, który głośno przeklina, niż małym, cichym skurwysynem.
|
|
|
|