 |
|
Chmury zrzucają swoje brzemię... ulice nieme są,
znów widzę Ciebie, to wspomnienie wraca nie wiem skąd.
|
|
|
|
Boli mnie. Boli mnie jak cholera. Boli mnie brak Ciebie. Nie sądziłam, że aż tak. Że aż tak bardzo i bez wyjścia.
|
|
|
|
Proszę wybaczyć,
że brak mi sił o ciebie walczyć.”
|
|
|
|
teraz potrafię już docenić czas,
ale nienawidzę go za to, jak nas zmienił.
|
|
|
|
nic mi z ciebie nie zostało,
nagle
|
|
|
|
„Po cholerę te wszystkie słowa, jeśli nie stoją za nimi uczucia. To tylko słowa." ”
— Requiem for a Dream
|
|
|
|
A przecież nie chcę źle, przecież już wiem jak to boli, mimo tego i tak zawsze, muszę coś spierdolić.
|
|
|
|
Te słowa i czyny coś znaczyły i na tym właśnie polegał problem.
|
|
|
|
I chyba nie potrafię Ci powiedzieć, że znów chciałabym Cię mieć.
|
|
|
|
Być może jeszcze kiedyś spotkamy się przypadkiem na ulicy, spojrzymy na siebie z uśmiechem i na nowo się poznamy.
|
|
|
|
Nie ma nic bardziej niesprawiedliwego niż nieodwzajemniona tęsknota.
|
|
|
|
Jak sobie wszystko poukładasz, to zobaczysz, czego Ci brakuje.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
