|
Jak śmiesz burzyć coś, co ktoś zbudował sercem !
|
|
|
Nie czekaj na mnie. Nie marnuj swojego cennego czasu. Ja nie wrócę! Już nigdy ...
|
|
|
Było mi z Tobą dobrze. Dziś szczerze mi Ciebie brakuje
|
|
|
- Wiesz spotkałam go wczoraj.
- I co, powiedziałaś co czujesz ?
- Tak powiedziałam ze jest dla mnie wszystkim ,że kocham go najmocniej na świecie i pocałowałam go.
- A on?
- Odwzajemnił pocałunek.
- I co dalej ?
- Zniknął.
- Jak to zniknął? Tak po prostu?
- Tak.
- Nie wierze, no powiedz...
- Zniknął, bo sny znikają od razu jak sie obudzisz.
|
|
|
Wiedziałam tylko , że muszę żyć dalej , muszę być silna i muszę się uśmiechać , bo nikogo nie obchodzi , że posypał mi się świat.
|
|
|
|
byliśmy tacy w sobie zakochani, całkiem sobie oddani, to było widać.
|
|
|
Ja wcale nie tęsknie! Czasem tylko czuję się samotna... Ja wcale nie myślę! Czasem tylko nie mogę zasnąć... Ja wcale nie wspominam! Czasem tylko myśli biegną w złą stronę... Ja wcale nie kłamię! Czasem tylko próbuję zmienić prawdę... Ja wcale nie czekam! Czasem tylko lubię usiąść przy oknie... Ja wcale nie upadam! Czasem tylko jestem trochę słaba... Ja wcale nie kocham! Ciągle tylko uczę się żyć bez Ciebie...
|
|
|
starałam się zapomnieć o wszystkich ' cudownych ' chwilach spędzonych przy nim. chciałam wymazać z pamięci wszystkie uśmiechy, przyśpieszone bicie serca, czułe pocałunki, słodkie szeptanie i jego zapach. robiłam wszystko, żeby nigdy więcej nie spojrzeć mu prosto w oczy. nie chciałam cierpieć. przecież nie mam serca z kamienia, mam uczucia i serce z którym tak często sobie nie radzę. miałam miłość swojego życia, a teraz - jestem sama, kompletnie sama i niczego nie ogarniam. nie takich chciałam skutków z bezsensownego zauroczenia. / possij.
|
|
|
|
i cierpię przez to, że nie potrafię czasem odwrócić się plecami do tych ludzi, którzy ranią mnie i mają mnie za nic . / wdowa
|
|
|
|