 |
więc mów szeptem, szeptem sie nie kłamie.
|
|
 |
tylko proszę, nie buduj już życia na kłamstwie.
|
|
 |
wiemy tu co to trud i co to brak możliwości
|
|
 |
czasem mam ochotę uśmiechnąć się i napluć komuś w mordę.
|
|
 |
czas różowych papierosów i pogryzionych długopisów, worków pod oczami i stężenia nikotyny co przekracza stan krytyczny.
|
|
 |
Nienawidzisz mnie, tego co było między nami, ale widząc mnie, wspomnienia wybuchają jak dynamit
|
|
 |
grałam w mario wiec wiem co to emocje, dziwko.
|
|
 |
wszystko co było puścić z dymem, pierdolić ten cały sentyment.
|
|
 |
wkurwiasz się, bo więcej czasu spędzam z nimi niż z tobą, w przeciwieństwie do ciebie oni są zawsze.
|
|
 |
Bywa również tak, że nie chce się odejść, ale nie można zostać.
|
|
 |
słucham muzyki maksymalnie głośno, żeby zagłuszyć szloch pękającego serca.
|
|
 |
nienawidzę kiedy mówisz, że mnie znasz.
|
|
|
|