głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika nieskazitelny

potrzebuję kogoś  kto odprowadzi wieczorem pod dom  żeby się upewnić  czy aby bezpiecznie wracam.  w każdej chwili będzie kontrolował  czy się uśmiecham.  kto będzie pisał dobranoc  i  dzień dobry .  kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną.  kogoś  kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę.  z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem.  kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba ale tylko na niby  schowany za rogiem czekać na moment  w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach.  z kim można czytać książki i oglądać filmy  a później godzinami o nich rozmawiać.  kogoś  kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera  żeby oglądać gwiazdy.  kto pilnuje  kto opiekuje się  kto mówi  że tak  że nie  że uważaj  że pamiętaj i że nie marudź.  i właśnie takiego kogoś znalazłam. .

onna dodano: 29 sierpnia 2012

potrzebuję kogoś, kto odprowadzi wieczorem pod dom, żeby się upewnić, czy aby bezpiecznie wracam. w każdej chwili będzie kontrolował, czy się uśmiecham. kto będzie pisał"dobranoc" i "dzień dobry". kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną. kogoś, kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę. z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem. kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba,ale tylko na niby, schowany za rogiem czekać na moment, w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach. z kim można czytać książki i oglądać filmy, a później godzinami o nich rozmawiać. kogoś, kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera, żeby oglądać gwiazdy. kto pilnuje, kto opiekuje się, kto mówi, że tak, że nie, że uważaj, że pamiętaj i że nie marudź. i właśnie takiego kogoś znalazłam./.

Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło. griipsy

patunia67673 dodano: 29 sierpnia 2012

Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie wyszło./griipsy

Chodziliśmy nie szukając się  ale wiedząc  że chodzimy po to  żeby się znaleźć. griipsy

patunia67673 dodano: 29 sierpnia 2012

Chodziliśmy nie szukając się, ale wiedząc, że chodzimy po to, żeby się znaleźć./griipsy

pamiętam jak kiedyś byliśmy pewni  że zawsze będziemy istnieć. ineedyoukurva

patunia67673 dodano: 29 sierpnia 2012

pamiętam jak kiedyś byliśmy pewni, że zawsze będziemy istnieć./ineedyoukurva

Znów dał mi posmakować niespełnionych obietnic. Tego się nie wybacza. ineedyoukurva

patunia67673 dodano: 29 sierpnia 2012

Znów dał mi posmakować niespełnionych obietnic. Tego się nie wybacza./ineedyoukurva

usiadła na łóżku  próbując powstrzymać łzy. spoglądała w okno   na zewnątrz strasznie wiało  a krople deszczu co chwila uderzały o szybę. 'więc to koniec?'  zapytał  stojąc za Nią  i nerwowo paląc fajkę. milczała. 'powiedz coś wreszcie'   powiedział już bardziej nerwowo. 'wyjdź'   cicho szepnęła  odwracając się w Jego stronę. 'tylko tyle jesteś w stanie mi powiedzieć  po czterech latach?' krzyknął. 'wynoś się'  wydarła się najgłośniej jak potrafiła  po czym rzuciła w Jego kierunku ramką z ich wspólnym zdjęciem. odsunął się  patrząc z przerażeniem. zabrał swoją kurtkę  udając się w kierunku wyjścia. 'żałuję. zmarnowałem na Ciebie tyle czasu'   powiedział  zamykając drzwi. gdy tylko wyszedł  osunęła się na podłogę  zasłaniając buzię ręką  by tylko nie krzyczeć. by tylko nie pokazać jak bardzo ją to boli  by tylko znowu nie być tą słabszą...   veriolla

veriolla dodano: 28 sierpnia 2012

usiadła na łóżku, próbując powstrzymać łzy. spoglądała w okno - na zewnątrz strasznie wiało, a krople deszczu co chwila uderzały o szybę. 'więc to koniec?'- zapytał, stojąc za Nią, i nerwowo paląc fajkę. milczała. 'powiedz coś wreszcie' - powiedział już bardziej nerwowo. 'wyjdź' - cicho szepnęła, odwracając się w Jego stronę. 'tylko tyle jesteś w stanie mi powiedzieć, po czterech latach?'-krzyknął. 'wynoś się'- wydarła się najgłośniej jak potrafiła, po czym rzuciła w Jego kierunku ramką z ich wspólnym zdjęciem. odsunął się, patrząc z przerażeniem. zabrał swoją kurtkę, udając się w kierunku wyjścia. 'żałuję. zmarnowałem na Ciebie tyle czasu' - powiedział, zamykając drzwi. gdy tylko wyszedł, osunęła się na podłogę, zasłaniając buzię ręką, by tylko nie krzyczeć. by tylko nie pokazać jak bardzo ją to boli, by tylko znowu nie być tą słabszą... / veriolla

nie chcę już dłużej żyć z tą chorą świadomością  że już nigdy Cię nie zobaczę  że nigdy już nie uslysze Twojego głosu  że już nigdy nie będę miał szansy na to aby móc Cię przytulić i powiedzieć ' kocham Cię mamo '.   zajaraany

onna dodano: 28 sierpnia 2012

nie chcę już dłużej żyć z tą chorą świadomością, że już nigdy Cię nie zobaczę, że nigdy już nie uslysze Twojego głosu, że już nigdy nie będę miał szansy na to aby móc Cię przytulić i powiedzieć ' kocham Cię mamo '. / zajaraany
Autor cytatu: zajaraany

miliony razy powtarzał  że mu zależy. prosił  bym dała mu szansę. stałam  wpatrzona w Niego obojętnie. odmawiałam. za każdym razem słyszał ode mnie słowa: ' nie  daj sobie spokój'. walczył  długo. raniłam Go najmocniej jak tylko potrafiłam. bawiłam się Nim jak lalką. był na każde moje skinienie. dzisiaj Go nie ma. raz w życiu odpowiedziałam mu 'tak'  na pytanie  które pamiętać będę do końca życia: 'nie mam z Nim szans?'. nie miał  absolutnie żadnych. dziś  przechodząc obok mnie  nie jest w stanie nawet uśmiechnąć się do mnie. a gdy od czasu do czasu odezwie się   zawsze czuję ten żal bijący od Niego  i mam świadomość  że postapiłam źle   ale była to pewnego rodzaju ochrona. chroniłam Go przed pocałunkami  w których wyobrażałabym sobie Jego jako kogoś innego. chroniłam Go przed dotykiem  przy którym ja czułabym całkiem inne ciało  i inną osobę. chroniłam Go przed całkowitym zniszczeniem   takim  przez które przeszłam ja.   veriolla

veriolla dodano: 28 sierpnia 2012

miliony razy powtarzał, że mu zależy. prosił, bym dała mu szansę. stałam, wpatrzona w Niego obojętnie. odmawiałam. za każdym razem słyszał ode mnie słowa: ' nie, daj sobie spokój'. walczył, długo. raniłam Go najmocniej jak tylko potrafiłam. bawiłam się Nim jak lalką. był na każde moje skinienie. dzisiaj Go nie ma. raz w życiu odpowiedziałam mu 'tak', na pytanie, które pamiętać będę do końca życia: 'nie mam z Nim szans?'. nie miał, absolutnie żadnych. dziś, przechodząc obok mnie, nie jest w stanie nawet uśmiechnąć się do mnie. a gdy od czasu do czasu odezwie się - zawsze czuję ten żal bijący od Niego, i mam świadomość, że postapiłam źle - ale była to pewnego rodzaju ochrona. chroniłam Go przed pocałunkami, w których wyobrażałabym sobie Jego jako kogoś innego. chroniłam Go przed dotykiem, przy którym ja czułabym całkiem inne ciało, i inną osobę. chroniłam Go przed całkowitym zniszczeniem - takim, przez które przeszłam ja. / veriolla

uwierz mi  że się znajdzie. teksty onna dodał komentarz: uwierz mi, że się znajdzie. do wpisu 27 sierpnia 2012
Przychodzi w Twoim życiu taki moment że potrzebujesz stabilizacji. Tego cholernego poczucia bezpieczeństwa. Tej przeklętej bliskości  siły i bezgranicznego zaufania. Tego czego do tej pory nie miałeś  czego Ci tak cholernie brakowało lub brakuje nadal. Jesteś jak dojrzewająca róża  która nie od razu wpuszcza promienie słońca do swego wnętrza  ale czeka na odpowiedni moment. Aż wreszcie przychodzi ten przełom  ta chwila gdy w jednej osobie znajdujesz wszystko to  czego Ci do tej pory brakowało. Czujesz bezpieczeństwo  czujesz radość z tego że Twoja druga połowka jest przy Tobie. Czujesz miłość i sentyment. Masz mnóstwo wspomnień i planów. Chcesz żeby był już zawsze  żeby został.

onna dodano: 27 sierpnia 2012

Przychodzi w Twoim życiu taki moment,że potrzebujesz stabilizacji. Tego cholernego poczucia bezpieczeństwa. Tej przeklętej bliskości, siły i bezgranicznego zaufania. Tego,czego do tej pory nie miałeś, czego Ci tak cholernie brakowało lub brakuje nadal. Jesteś jak dojrzewająca róża, która nie od razu wpuszcza promienie słońca do swego wnętrza, ale czeka na odpowiedni moment. Aż wreszcie przychodzi ten przełom, ta chwila gdy w jednej osobie znajdujesz wszystko to, czego Ci do tej pory brakowało. Czujesz bezpieczeństwo, czujesz radość z tego że Twoja druga połowka jest przy Tobie. Czujesz miłość i sentyment. Masz mnóstwo wspomnień i planów. Chcesz żeby był już zawsze, żeby został.

Nie chciałam stać mu na drodze  do jego pragnień.

patunia67673 dodano: 27 sierpnia 2012

Nie chciałam stać mu na drodze, do jego pragnień.

Mówiłeś  że jestem twoją księżniczką . A księżniczek się nie zostawia   wiesz o tym ?

patunia67673 dodano: 27 sierpnia 2012

Mówiłeś ,że jestem twoją księżniczką . A księżniczek się nie zostawia , wiesz o tym ?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć