 |
Tak kochanie, rozumiem Cię doskonale. Ona miała większe cycki, bywa. Mam jedynie nadzieję,że jest gdzieś tam facet który nie patrzy na dziewczyny tak powierzchownie jak Ty. Mam też nadzieję,że będzie mi dane go poznać.
|
|
 |
Ja, pięć innych i ta z którą teraz macie wspólne plany i marzenia. Czas w jakim to się wszystko zdarzyło to zaledwie tydzień. Wybacz, ale sam zasłużyłeś sobie na brak szacunku.
|
|
 |
lubie sie po prostu dobrze bawic
|
|
 |
Kiedy pięłam się usilnie schodami do Twojego serca-Ona znalazła windę./ Demotywatory
|
|
 |
nie myślałam o Tobie od dłuższego czasu. po prostu wymazałam Cię z pamięci...
lecz dzisiaj. w tak ważnym Dniu, który powinno spędzac się z rodziną i cieszyc się , przypomniałam sobie o Tobie. tak nagle. wróciły wspomnienia. i moje święta trafił szlag. !
|
|
 |
|
siedziałam w swoich własnych czterech ścianach, pakując prezenty dla przyjaciół na gwiazdkę. dostałam wiadomość. sięgnęłam po komórkę, mając nadzieję, że jednak Mikołaj spełni moje gwiazdkowe marzenie. 'już teraz ściągnij na swoją komórkę... bla bla bla.', znowu to samo. nadzieja na to, że będzie dane mi przeżywać tamto wszystko na nowo, zaciera się z każdą chwilą coraz bardziej.
|
|
 |
|
powiedz jej, jak bardzo ją podziwiasz. kiedy się martwi przytul ją mocno. wybierz ją spośród innych. baw się jej włosami. zdobywaj ją. po prostu rozmawiaj z nią. opowiadaj jej dowcipy. podaruj jej kwiaty bez powodu. trzymaj ją za rękę. pozwól jej zasnąć w twoich ramionach. pozwól jej się wykrzyczeć, a potem ją pocałuj. powiedz, że wygląda pięknie. jeśli jej smutno, zostań z nią, nawet jeśli nic nie mówi. patrz jej w oczy i się uśmiechaj. potem ją wykorzystaj i odejdź bez żadnego słowa.
|
|
 |
|
cieszysz się, kiedy mówi Ci jak strasznie Cię kocha. boli, kiedy przypominasz sobie czym dla Niego to uczucie jest.
|
|
 |
|
okrutne, co? zakochasz się i pomimo tego, że wiesz czym to się skończy, nie możesz wydostać się z tego bagna.
|
|
 |
|
za dwanaście dni znów będziemy żegnać miniony rok, z kieliszkiem szampana w ręku, przyglądając się kolorowemu od petard, niebu. będzie tak jak zawsze - najostrzejszy melanż w roku, masa napadów śmiechu, niekończące się rozmowy do rana. różnica tkwi w tym, że tą noc, dzielącą rok dwutysięczny dziesiąty z dwutysięcznym jedenastym, spędzimy kilka kilometrów od siebie, w zupełnie innych miejscach.
|
|
 |
|
pytasz czy jestem szczęśliwa, czy ułożyłam sobie życie. owszem, tak. ułożyłam, z osobą, którą kocham. z wzajemnością. bajer, co?
|
|
|
|