 |
tak mi ciężko .. zawsze było , kiedy myślałam że już nic dobrego mi się w życiu nie trafi pojawiłeś się Ty i teraz staram się perfekcyjnie udawać że jakoś daje sobie rade , udaję bo nie chce widzieć Twej twarzy pozbawionej uśmiechu - Lubie Twój uśmiech .
|
|
 |
po raz tysiąc dwieście sześćdziesiąty czwarty wyciągam z kieszeni uśmiech, żebyś nie zobaczył co się ze mną dzieje, gdy nie patrzysz...
|
|
 |
Przyszłość nigdy nie jest taka, jakiej się spodziewamy. Właśnie dlatego jest tak cholernie ekscytująca.
|
|
 |
Wszystko sprowadza się do ostatniej osoby, o której myślisz przed snem. Właśnie tam jest twoje serce
|
|
 |
czasem masz ogromna chęć zrobić komuś cos tak samo bolesnego jak to, co on zrobił tobie ale nie możesz bo jednak nie umiesz być aż tak okrutną osoba.
|
|
 |
czasem trzeba zmarnować czas na niewłaściwą osobę by dostrzec ogromne znaczenie drugiej
|
|
 |
po usłyszeniu sygnału powiedz, jak bardzo mnie kochasz .
|
|
 |
gdy rzucają w ciebie kamieniami .. bądź nowoczesny - odrzuć cegłą .
|
|
 |
uwielbiam sposób w jaki na mnie patrzy, uwielbiam sposób w jaki pachnie, uwielbiam sposób w jaki się ubiera, uwielbiam sposób w jaki rozmawia ze mną, uwielbiam sposób w jaki mnie przytula, uwielbiam sposób w jaki się uśmiecha, uwielbiam sposób w jaki mnie kocha .
|
|
 |
Oddech weź, już najgorsze jest za Tobą.
w końcu gdzieś będzie lepiej, daję słowo
|
|
 |
- I co potem? - Możemy robić, cokolwiek zechcemy. Możemy wziąć ślub. Możemy nie brać ślubu i żyć w grzechu. Możemy pójść do pracy. Możemy nie iść do pracy. Możemy się obijać. Możemy zamieszkać na najwyższym piętrze wieżowca. Możemy zamieszkać otoczeni wodą, w domu na palach. Możemy się kochać codziennie. - Dwa razy dziennie. - Trzy razy dziennie. Uniosła brwi. - Trzy razy? - Mamy sporo do nadrobienia. Przytaknęła. - Możemy się razem zestarzeć - powiedziała. - Chciałbym tego. / Ann Brashares "Nigdy i na zawsze" ♥♥♥
|
|
|
|