| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Leżałam jak idiotka. 
Słodka idiotka. 
Tak cholernie słodka, 
że mogłaby doprowadzić do wymiotów całe przedszkole. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Miałam ambitny plan przeleżeć cały dzień w domu i porozczulać się nad sobą, i swoim nieszczęściem. Ale jako iż nic mi w życiu ostatnio nie wychodzi, to też mi nie wyszło. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Był czas gdy Twój dotyk sprawiał ze robiło mi się gorąco
Chciałam płakać z Tobą i śmiać się z Tobą i kochać Cie ale
Teraz widzę, że ufanie Ci było pomyłką. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | ja nadal czekam, a przecież już nic się nie wydarzy. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | bądź, 
bo przecież tak bardzo brakuje mi
twojego ciepłego oddechu
na moim karku. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i znów czuję to straszne kłucie w klatce piersiowej,
którym witasz mnie za każdym razem
po długim rozstaniu. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | w moim pokoju zapanowała cisza, 
może poza jednym wielkim 
niewypowiedzianym pytaniem,
które zawisło w powietrzu:
dlaczego właściwie to zrobiłam? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Uschłam z tęsknoty, zwiędłam z nieodwzajemnienia i wypłowiałam z braku Ciebie. A teraz zastanów się jeszcze raz, czy pytanie 'co słychać' jest na miejscu. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czuję jak ulatują ze mnie wszystkie myśli
gdy twoje dłonie lądują na moich biodrach. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Skostniały mi oczy od Twojego 'nie dzisiaj'. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Jestem zajebiście odtrącona i tak skończę. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | Boję się, że nie znaczę dla Ciebie nic. |  |  |  |