 |
Chciałam się w Tobie zakochać z miłości. Nie z podziwu albo strachu, że będę sama. Chciałam się zakochać, zakopać w sobie..
|
|
 |
Wtedy, gdy razem tańczyliśmy nie istniało nic. Ludzie którzy grali, parkiet na którym byliśmy, oraz myśl, że nie powtórzymy tego po raz kolejny..
|
|
 |
Tak często wracając do domu, czy to po szkole, czy to po zakupach, wyobrażałam sobie, że będziesz czekał pod moim blokiem. Że powiesz, że żałujesz. Że weźmiesz mnie za rękę, że przytulisz tak mocno, że nie będę umiała zaczerpnąć powietrza. Że wszystko już będzie pięknie, tak wspaniale. I nawet jeśli nie było Cię pod klatką, wchodząc po schodach wyobrażałam sobie, że stoisz pod drzwiami z bukietem herbacianych róż. Ale nie było Cię. Wtedy gasła nadzieja. Ale następnym razem wracając do domu znów wyobrażałam sobie to samo.
Tak właśnie było...
|
|
 |
“Próbowała o nim zapomnieć lecz nie udało się. Ciągle wracały wspomnienia, niespełnione marzenia i nadzieja, że kiedyś wróci”
|
|
 |
A gdybyś teraz do mnie przyszedł wiesz co bym Ci powiedziała? – Nic. Popatrzyła bym się na Ciebie z uroczą miną i zamknęła bym Ci drzwi przed nosem, nie mając potem żadnych wyrzutów sumienia.
|
|
 |
-Co jest dla Ciebie ważniejsze, Twoje życie czy ja?
- Zanim odpowiem, pozwól, że pierwszy Cię o coś zapytam.
- W porządku.
- Czy jest jakaś różnica, pomiędzy Tobą a moim życiem?
|
|
 |
Oni sami zmarnowali swoją miłość. Ja nigdy na to nie pozwolę. Nigdy! Przysięgam. Nam się uda.
|
|
 |
Dla Ciebie banalny, nic nie znaczący romans. Dla niej miłość życia..
|
|
 |
Nie mów, że jeszcze wróci, będzie błagał o wybaczenie, bo i ja i Ty i on wiemy, że tak się nie stanie. Nie dawaj mi bezsensownych nadziei.
|
|
 |
Robię wszystko byś zauważył, że dobrze mi bez Ciebie. Chyba zaczynasz nawet myśleć, że jestem szczęśliwa. A pamiętasz kiedy byliśmy razem, jak mówiłam, że pozory mylą? Jeśli nie, przypomnij sobie..
|
|
 |
Czułam się zraniona, gdy traciłam mężczyzn których kochałam. Dziś jestem przekonana, że nikt nikogo nie traci bo nikt nikogo nie może mieć na własność. I to jest prawdziwe przesłanie miłości: mieć najważniejszą rzecz na świecie, ale jej nie posiadać.
|
|
 |
Chyba nie potrafię powiedzieć , że nie chciałabym Cię mieć..
|
|
|
|