 |
- Nadal jesteś smutna, prawda?
- Nie tylko zmęczona...
- Czym?
- Walką o coś pięknego.
- Nie zdobyłaś tego?
- Nie, kiedy już wyciągam rękę to się oddala, unosi wysoko, wysoko i pęka.. Jak bańka mydlana, dotkniesz jej i puff znika.
|
|
 |
Pozwoliłam mu wtargnąć w moje życie, niesamowicie nabałaganić i uciec szybciej, niż się zjawił. A teraz sprzątam po nim, upychając złe wspomnienia po kątach.
|
|
 |
Najbardziej pragnę tych niewypowiedzianych słów, i to mnie właśnie od was różni.
|
|
 |
Ironicznie wzdychasz na mój widok.
Robisz wielkie oczy i przyglądasz się moim lekko rozwianym włosom.
Udajesz, że jestem dla Ciebie nic nieznaczącą osobą,zwykłym człowiekiem...
Ale żałujesz, że na co dzień
nie możesz oddychać moim powietrzem.
Żałujesz, że mogłeś mieć..
|
|
 |
“Jak jesteś sama, to jesteś sama, a jak tylko zjawi się w twoim życiu jeden mężczyzna, to natychmiast pojawia się następny..”
|
|
 |
Mimo, że te wspomnienia bolą,
nie chciałabym ich zapomnieć.
W jakiś sposób są miłe.
|
|
 |
“Bezludna wyspa pozbawiona uczuć, owiana obojętnością, bijąca cicho w środku bólem. Moje serce.”
|
|
 |
Zdarza mi się zamyślić na dłuższą chwilę,
czekając na wrzącą wodę, by zalać malinową herbatę,
podczas gdy po pewnym czasie orientuję się, że wcale nie włączyłam czajnika.
O czym wtedy myślę ? Nie pamiętam!
Ale najprawdopodobniej o Tobie.
|
|
 |
“Wspomnienia są jak linia na piasku. Im dalej idziesz, tym jest wątlejsza i mniej widzialna. Aż wreszcie nie ma niczego, jedynie gładki piach i czarna dziura nicości, z której wyszedłeś..”
|
|
 |
Wszystko miało zacząć się jutro.
Od jutra świat miał być dobry. Jutro miałam postanowić, zmienić, zobaczyć. Jutro miał być lepszy dzień.
Nigdy dzisiaj.
|
|
 |
Dokąd zmierzać, gdy na końcu nie ma już nic?
Totalna pustka, zła wróżka zakneblowała mi usta..
|
|
 |
Musimy skończyć naszą dawną rozmowę - smutnie nieskończoną.
|
|
|
|