głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niesamotnawsieci

Cicho przyznaję  że dzisiejszego dnia nie mam dobrego humoru. Dlaczego? Może dlatego  że poranna herbata była za słodka  albo ze kierowca w autobusie nie włączył rano ogrzewania? A może dlatego  że gdzieś zgubiłam coś o czym jeszcze nie wiem  albo że zwyczajnie w świecie tęsknie? Nie ważne. W każdym bądź razie nie potrafię się na niczym skupić. Tak jakbym myślami była gdzie indziej. Staram się uciec od rzeczywistości? Owszem tak. A ludzie mówią  że tak się nie da. Gówno prawda  wszystko się da.

hyhyy dodano: 4 sierpnia 2010

Cicho przyznaję, że dzisiejszego dnia nie mam dobrego humoru. Dlaczego? Może dlatego, że poranna herbata była za słodka, albo ze kierowca w autobusie nie włączył rano ogrzewania? A może dlatego, że gdzieś zgubiłam coś o czym jeszcze nie wiem, albo że zwyczajnie w świecie tęsknie? Nie ważne. W każdym bądź razie nie potrafię się na niczym skupić. Tak jakbym myślami była gdzie indziej. Staram się uciec od rzeczywistości? Owszem tak. A ludzie mówią, że tak się nie da. Gówno prawda, wszystko się da.

 Gratuluję.   Czego?   Nie odzywałam się do Ciebie prawie trzy dni  żeby sprawdzić  czy pamiętasz o mnie ciągle  czy tylko jeśli Ci o sobie przypomnę.   I?   Oblałeś..

hyhyy dodano: 4 sierpnia 2010

-Gratuluję. -Czego? -Nie odzywałam się do Ciebie prawie trzy dni, żeby sprawdzić, czy pamiętasz o mnie ciągle, czy tylko jeśli Ci o sobie przypomnę. -I? -Oblałeś..

I czekam na dzień kiedy odważysz się spojrzeć mi w oczy  kiedy powiesz 'przepraszam'. Ale wiedz  że ja wtedy potraktuję Cię jak powietrze. Bo to przepraszam  pewnie będzie znaczyło tyle  ile Twoje pierdolone 'zależy mi na Tobie'..

hyhyy dodano: 4 sierpnia 2010

I czekam na dzień kiedy odważysz się spojrzeć mi w oczy, kiedy powiesz 'przepraszam'. Ale wiedz, że ja wtedy potraktuję Cię jak powietrze. Bo to przepraszam, pewnie będzie znaczyło tyle, ile Twoje pierdolone 'zależy mi na Tobie'..

“Siadałam przy komputerze  czekałam 3 sekundy  ledwo zdążyłam się ogarnąć  a już witałeś mnie gwiazdką przy dwukropku. Teraz monotonia  zero wiadomości..”

hyhyy dodano: 4 sierpnia 2010

“Siadałam przy komputerze, czekałam 3 sekundy, ledwo zdążyłam się ogarnąć, a już witałeś mnie gwiazdką przy dwukropku. Teraz monotonia, zero wiadomości..”

“Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami  może nie po tygodniu  ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni  w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia  zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'  bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie...ale nigdy nie byłeś mój.”

hyhyy dodano: 4 sierpnia 2010

“Kiedyś się z Niego wyleczę. Może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. Czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. Nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. I nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny'- bo nie jesteś. W gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie...ale nigdy nie byłeś mój.”

“Czuła się tak  jakby przy tym mężczyźnie wszystkie  porozrzucane dotychczas fragmenty życia nagle połączyły się w całość i wróciły na swoje miejsce w jej wnętrzu  które zawsze uważała za zimne i puste.”

hyhyy dodano: 4 sierpnia 2010

“Czuła się tak, jakby przy tym mężczyźnie wszystkie, porozrzucane dotychczas fragmenty życia nagle połączyły się w całość i wróciły na swoje miejsce w jej wnętrzu, które zawsze uważała za zimne i puste.”

Bo tak naprawdę nikt nie wie  co u nas w środku się dzieje. Tego  że codziennie jesteśmy targani przez miliony uczuć  a z niektórymi trudno nam żyć  bo ciążą i nieustannie są dla nas kamieniem dźwiganym przez serce.

hyhyy dodano: 4 sierpnia 2010

Bo tak naprawdę nikt nie wie, co u nas w środku się dzieje. Tego, że codziennie jesteśmy targani przez miliony uczuć, a z niektórymi trudno nam żyć, bo ciążą i nieustannie są dla nas kamieniem dźwiganym przez serce.

“Zgubiłam się pomiędzy wierszami  słów i zdarzeń. Czasem dobrze się tak zgubić  by się ponowie odnaleźć  ale czasem dobrze nie nadawać sobie tego sensu niepotrzebnie.”

hyhyy dodano: 4 sierpnia 2010

“Zgubiłam się pomiędzy wierszami, słów i zdarzeń. Czasem dobrze się tak zgubić, by się ponowie odnaleźć, ale czasem dobrze nie nadawać sobie tego sensu niepotrzebnie.”

Zbyt często i zbyt długo czekałam już w moim życiu na ludzi lub zdarzenia  które się potem nigdy nie realizowały  albo realizowały się tak późno  że nie miało to już dla mnie żadnego znaczenia.

hyhyy dodano: 4 sierpnia 2010

Zbyt często i zbyt długo czekałam już w moim życiu na ludzi lub zdarzenia, które się potem nigdy nie realizowały, albo realizowały się tak późno, że nie miało to już dla mnie żadnego znaczenia.

Żeby przetrwać  musisz nauczyć się żyć bez niczego. Pierwszy umiera optymizm  po nim miłość  na końcu nadzieja.Mimo to musisz trwać.

hyhyy dodano: 4 sierpnia 2010

Żeby przetrwać, musisz nauczyć się żyć bez niczego. Pierwszy umiera optymizm, po nim miłość, na końcu nadzieja.Mimo to musisz trwać.

“Dzień dłuży się w nieskończoność  snujemy tysiące planów  prowadzimy sami ze sobą wymyślone dialogi  przyrzekamy się zmienić i trwamy w niepokoju aż do nadejścia osoby  którą kochamy. A kiedy jest wreszcie obok  to brak nam słów.Bowiem długie godziny oczekiwania wywołują napięcie  napięcie przekształca się w lęk  a lęk sprawia  że wstydzimy się okazać własne uczucia...”

hyhyy dodano: 4 sierpnia 2010

“Dzień dłuży się w nieskończoność, snujemy tysiące planów, prowadzimy sami ze sobą wymyślone dialogi, przyrzekamy się zmienić i trwamy w niepokoju aż do nadejścia osoby, którą kochamy. A kiedy jest wreszcie obok, to brak nam słów.Bowiem długie godziny oczekiwania wywołują napięcie, napięcie przekształca się w lęk, a lęk sprawia, że wstydzimy się okazać własne uczucia...”

 Ale jesteś szczęśliwa.?  To było bardzo osobiste pytanie.  Zawahałam się. Zastanawiałam się  co odpowiedzieć.   Chyba tak. Powinnam. Prawdę mówiąc  nie wiem.

hyhyy dodano: 4 sierpnia 2010

-Ale jesteś szczęśliwa.? To było bardzo osobiste pytanie. Zawahałam się. Zastanawiałam się, co odpowiedzieć. -Chyba tak. Powinnam. Prawdę mówiąc, nie wiem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć