głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika niesamotnawsieci

“Dlaczego on się tak cholernie spóźnił? Zjawił się w moim życiu za późno – myślała. – O jedną obietnicę za późno..”

hyhyy dodano: 7 sierpnia 2010

“Dlaczego on się tak cholernie spóźnił? Zjawił się w moim życiu za późno – myślała. – O jedną obietnicę za późno..”

  Dlaczego odszedł?    Mówił  że zbyt trudno mnie kochać..

hyhyy dodano: 7 sierpnia 2010

- Dlaczego odszedł? - Mówił, że zbyt trudno mnie kochać..

“Nie czekał. Nawet nie myślał. W sumie to nigdy Go nie było. Jedyne co potrafił to zostawić wspomnienie i ulotnić się. I tak wiele  jak na Niego.”

hyhyy dodano: 7 sierpnia 2010

“Nie czekał. Nawet nie myślał. W sumie to nigdy Go nie było. Jedyne co potrafił to zostawić wspomnienie i ulotnić się. I tak wiele, jak na Niego.”

“To nie tak  że się poddałam. Po prostu daję spokój  bo to nie ma żadnego sensu  a nie długo nie będzie miało znaczenia.”

hyhyy dodano: 7 sierpnia 2010

“To nie tak, że się poddałam. Po prostu daję spokój, bo to nie ma żadnego sensu, a nie długo nie będzie miało znaczenia.”

mam ochotę utopić w wódce wszystkie myśli.

hyhyy dodano: 7 sierpnia 2010

mam ochotę utopić w wódce wszystkie myśli.

 Można tęsknić za czymś czego się nie zna?  Za czymś co nigdy nie było Twoje?  Czy ta tęsknota jest normalna?

hyhyy dodano: 7 sierpnia 2010

"Można tęsknić za czymś czego się nie zna? Za czymś co nigdy nie było Twoje? Czy ta tęsknota jest normalna?"

“Bała się cierpienia  straty  rozstania. Oczywiście wszystko to w miłości jest nieuniknione  a jedynym sposobem  żeby się tego ustrzec  było w ogóle na tę drogę nie wkraczać. Żeby nie cierpieć  trzeba wyrzec się miłości..”

hyhyy dodano: 7 sierpnia 2010

“Bała się cierpienia, straty, rozstania. Oczywiście wszystko to w miłości jest nieuniknione, a jedynym sposobem, żeby się tego ustrzec, było w ogóle na tę drogę nie wkraczać. Żeby nie cierpieć, trzeba wyrzec się miłości..”

  Jesteś zakochany?    Zakochany to ja byłem tydzień po tym  jak ją zobaczyłem. Teraz... teraz uzależnienie od papierosów  alkoholu i narkotyków na raz jest mało porównywalne z tym  co czuję. Teraz szaleję  kiedy nie widzę jej pół dnia  nie mogę jeść  kiedy ona nie ma apetytu i nie mogę spać  kiedy jest w nocy poza domem. Czy Ty też odnosisz wrażenie  że ją kocham?    Co mógłbyś zrobić dla kobiety z miłości?    Zapytaj ją o najgłupszą  najtrudniejszą do zdobycia i najbardziej nierealną rzecz  jaką kiedykolwiek sobie wymarzyła  powiedz mi jaka to rzecz  a ja na drugi dzień położę Ci ją na biurku.

hyhyy dodano: 7 sierpnia 2010

- Jesteś zakochany? - Zakochany to ja byłem tydzień po tym, jak ją zobaczyłem. Teraz... teraz uzależnienie od papierosów, alkoholu i narkotyków na raz jest mało porównywalne z tym, co czuję. Teraz szaleję, kiedy nie widzę jej pół dnia, nie mogę jeść, kiedy ona nie ma apetytu i nie mogę spać, kiedy jest w nocy poza domem. Czy Ty też odnosisz wrażenie, że ją kocham? - Co mógłbyś zrobić dla kobiety z miłości? - Zapytaj ją o najgłupszą, najtrudniejszą do zdobycia i najbardziej nierealną rzecz, jaką kiedykolwiek sobie wymarzyła, powiedz mi jaka to rzecz, a ja na drugi dzień położę Ci ją na biurku.

Podnoszę się po klęsce  bo w sercu mam nadzieję

hyhyy dodano: 7 sierpnia 2010

Podnoszę się po klęsce, bo w sercu mam nadzieję

“Nie przyzwyczajaj się do mnie. Nie zapamiętuj mojej twarzy  nie pamiętaj  ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty. Zapominaj  jak się ruszam  jak ubieram  jak pachnę. Nie przywiązuj się do mnie   ja mam w zwyczaju uciekać.”

hyhyy dodano: 7 sierpnia 2010

“Nie przyzwyczajaj się do mnie. Nie zapamiętuj mojej twarzy, nie pamiętaj, ile łyżeczek cukru wsypuję do herbaty. Zapominaj, jak się ruszam, jak ubieram, jak pachnę. Nie przywiązuj się do mnie - ja mam w zwyczaju uciekać.”

Nie bała się trudności  przerażała ją konieczność wyboru. Wybrać jedną z dróg oznaczało zrezygnować z innych. Miała całe życie przed sobą i bała się  że może w przyszłości żałować dzisiejszych wyborów.  „Boję się zaangażować”  pomyślała w duchu. Chciała przemierzyć wszystkie możliwe drogi  a pewnie skończy nie przemierzywszy żadnej..

hyhyy dodano: 7 sierpnia 2010

Nie bała się trudności, przerażała ją konieczność wyboru. Wybrać jedną z dróg oznaczało zrezygnować z innych. Miała całe życie przed sobą i bała się, że może w przyszłości żałować dzisiejszych wyborów. „Boję się zaangażować”, pomyślała w duchu. Chciała przemierzyć wszystkie możliwe drogi, a pewnie skończy nie przemierzywszy żadnej..

Czy to możliwe? Czy mi się uda? Może ktoś mi pomoże w to uwierzyć..

hyhyy dodano: 7 sierpnia 2010

Czy to możliwe? Czy mi się uda? Może ktoś mi pomoże w to uwierzyć..

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć