 |
Przyjdź. Możemy się poniszczyć, napić, zapalić lub porozmawiać o bólu. Przyjdź, bo tak dawno nie miałam przyjaciela.
|
|
 |
mając zbyt wiele, nie docenia się tych najdrobniejszych spraw.
|
|
 |
|
I nie rozmawialiśmy dziś ze sobą i mi przez to smutno i czuje się cholernie pusto.
|
|
 |
Pamiętasz jak pisałaś mi, że to nie wyjdzie? Nigdy nie porzuciłem marzeń, dziś jesteś przy mnie, bo nigdy nie zwątpiłem. Walczyłem za nas dwoje, byśmy mogli być razem. Pisałem Ci, że żyję tylko dla Ciebie. Dziś gładzę Twoje dłonie gładkie jak aksamit i chłonę Twój głos w każdym słowie, choć krzyczysz wciąż, gdy się wciąż docieramy.
|
|
 |
Nie dobijaj się tym, co mogłaś, albo powinnaś była zrobić. Przeszłość jest już za nami. Ruszaj ku przyszłości.
|
|
 |
Wiele kobiet zakochuje się w niewłaściwych facetach, bo niewłaściwi faceci nauczyli się mówić właściwe rzeczy.
|
|
 |
Nienawidzę słów 'inni mają gorzej', bo każdy, choć raz w życiu przeżywał swój własny koniec świata.
|
|
 |
|
Miałam sen. Wiesz, jeden z tych, który rozpierdala Ci dzień. Wróciłam tam skąd odeszłam, bo było tam za dużo bólu. Rozmawiałam z tymi, których unikam, bo ich słowa przynosiły cierpienie. Miałam sen. Wiesz, sen, w którym wszystko się miesza, w których nadal kocham tych, których przestałam, więc może jednak coś? Całowałam wargi, pamiętam dobrze ten smak, ale przecież od jakiegoś czasu całuję inne. Trzymałam za rękę kogoś i czułam ten paniczny lęk, że kiedyś będę musiała ją puścić. Zabawne, że w życiu już przepłakałam ten moment na tysiąc sposobów. Miałam sen. Ten sen, który nie pozwala iść do przodu, który blokuję Ci oddech, a po przebudzeniu zastanawiasz się czy to nadal ma jakieś znaczenie czy po prostu teraźniejszość sprawdza Twoje uczucia do przeszłości./esperer
|
|
 |
'Ja się nie będę nigdy kobiecie tłumaczył, bo sam tego od niej nie żądam. Gdy wróci narąbana w środku nocy to co? Bierzesz ją, kładziesz do łóżka, ściągasz z niej ubranie. Nie pytasz: "gdzie byłaś?" Ale: "bawiłaś się dobrze"? Bo po co ja będę się pytał co robiła, kurde? Musi być totalne zaufanie. I tu chyba dopiero zaczyna się miłość. Totalne zaufanie, że to ciebie spotkałem i dla ciebie chcę walczyć.' / :*
|
|
 |
Jestem jego słońcem, nie ma mnie przy nim w nocy, lecz on dobrze wie, że gdzieś tam jednak jestem i każdego następnego ranka będę świeciła wyłącznie dla niego. :*
|
|
 |
Jutro bez nas? To żadne jutro.
|
|
|
|