 |
i w jednej chwili od kilku dni, na jej twarzy pojawił się uśmiech. ten prawdziwy. /ostrra.
|
|
 |
a jesienną pustkę wypełnia mi dziś eldoka.
|
|
 |
i spróbuj powiedzieć, że życie jest piękne.
|
|
 |
|
Oczerniając innych, nie wybielisz siebie.
|
|
 |
odnalazł w jej oczach wszystkie cuda świata, choć według innych była to zwykła, pogubiona i czasem niebezpieczna małolata.
|
|
 |
w słuchawkach czuję się bezpieczniej.
|
|
 |
nie wiem czego chcę, ale wiem czego nie chcę.
|
|
 |
akurat mi wystarczą słuchawki i dobry bit .
|
|
 |
Najlepsze osoby, poznaje się przypadkowo.
|
|
 |
nie ma to jak 21, ciemno na dworze, zimno jak cholera i taka sobie ja, biegnąca w koturnach drogą do domu.
|
|
|
|